Akcję pomocy zorganizowało koło emerytów strażaków z radomskiej Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej. Sami przekazali pieniądze, ale namówili na to także innych.
WYPADEK W DRODZE DO DOMU
We wtorek Józef Nowak mógł wypróbować nową platformę. Dzięki niej, nawet bez pomocy innych osób może wyjechać z mieszkania. Do tej pory wraz z wózkiem musiał być znoszony po wysokich schodach.
Pan Józef był funkcjonariuszem radomskiej straży pożarnej. W 1994 roku, kiedy wracał ze służby do domu uległ bardzo poważnemu wypadkowi. Został poważnie ranny, doznał porażenia nóg i rąk, od tamtej pory porusza się na wózku.
- Wypadek wyeliminował naszego kolegę z możliwości wykonywania zawodu strażaka oraz jakiejkolwiek innej pracy - pisał do swoich kolegów szef koła emerytów Stanisław Musiał.
WSPÓLNIE Z FUNDUSZEM
Na zakup platformy i jej montaż potrzeba było ponad 42 tysiące złotych. 80 procent kosztów pokrył Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Resztę pieniędzy trzeba było zebrać.
Na apel emerytów z komendy miejskiej odpowiedzieli czynni strażacy, pieniądze przekazano też z Funduszu Socjalnego Emerytów, zbiórkę wsparł też wójt gminy Jedlińsk. Udało się zebrać całą kwotę.
To już druga taka akcja strażaków emerytów z Radomia. W ubiegłym roku podobną platformę pomogli zamontować w jednym z bloków na osiedlu Południe. Tam mieszka inny ich niepełnosprawny kolega.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?