Po godzinie 11 w czwartek udało się dogasić duży pożar lasu na granicy Radomia i Wielogóry. Jak już pisaliśmy zgłoszenie radomscy strażacy dostali w środę około godziny 16. Ogień gasili strażacy z ziemi, ale w akcji uczestniczył tez samolot gaśniczy.
Przez kolejne długie godziny trwało dogaszanie pogorzeliska, ogień objął głębokie pokłady ścioły. Trzeba było ją nawet przekopywać i przelewać wodą.
Około godziny 11 strażacy dostali też wezwanie ze Stefanowa, w gminie Przytyk. Tam paliły się około dwa hektary lasu.
Aby dojechać na miejsce strażacy musieli między innymi wycinać drzewa. Wodę dowoziła cysterna.
Także w Stefanowie ogień pomagały gasić zrzuty wody z samolotu. Pożar został już ugaszony.
Przyczyną obu pożarów było prawdopodobnie zaprószenie lub celowe podłożenie ognia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?