Strażnicy miejscy uzbrojeni w nowe uprawnienia

Ryszard Soczówka, kierownik Referatu II Straży Miejskiej w Radomiu:

- Nowe uprawnienia w wielu przypadkach skrócą procedury administracyjne i przyspieszą wymierzenie kary. Nie będziemy musieli kierować sprawy do sądu, tylko od razu nałożymy mandat karny na sprawcę danego wykroczenia.

Z początkiem marca strażnicy miejscy otrzymali nowe uprawnienia, dzięki którym mogą zdecydowanie szybciej i skutecznie załatwiać sprawy niektórych wykroczeń. Oznacza to dla funkcjonariuszy mniej pracy biurowej i więcej czasu na wykonywanie codziennych zadań w terenie.

Zamiast kierować sprawę o wykroczenie do sądu, strażnik miejski może teraz na miejscu jego popełnienia nałożyć mandat sprawcy, który zostanie przyłapany na gorącym uczynku.

KONIEC WYMÓWEK

Funkcjonariusze najbardziej zadowoleni są z zapisu prawa, pozwalającego im ukarać mandatem właściciela pojazdu, który wbrew obowiązkowi nie ujawnia, kto używał go w momencie stwierdzonego wykroczenia.

- Często dochodziło do sytuacji, gdy właściciel auta twierdził, że nie wie, kto kierował samochodem, kiedy fotoradar zarejestrował przekroczenie prędkości. Tak samo było w przypadkach, gdy pod nieobecność kierowcy wystawiliśmy wezwanie do zgłoszenia się na komendę za popełnienie wykroczenia, polegającego między innymi na parkowaniu na chodniku lub trawniku - opowiada Ryszard Soczówka, kierownik Referatu II Straży Miejskiej w Radomiu.

Przebiegłym właścicielom samochodów nie pomogą żadne wymówki i najzwyczajniej już im się to nie opłaca. Jeśli nie wskażą konkretnej osoby, która w danym momencie popełniła wykroczenie, strażnik nałoży na nich mandat do 500 złotych. Tymczasem za parkowanie na chodniku taryfikator przewiduje mandat w wysokości stu złotych.
WIĘCEJ UPRAWNIEŃ

Strażnik miejski może ukarać mandatem osobę, która odmawia okazania dokumentów podczas legitymowania. Kara grzywny grozi też każdemu opiekunowi, który narazi dziecko do lat 7 na niebezpieczeństwo (na przykład zostawi je w zamkniętym samochodzie w czasie upału).

- Wprowadzone rozporządzenie uprawnia nas do ukarania w postępowaniu mandatowym każdego, kto bez stosownego zezwolenia organizuje zbiórkę pieniędzy lub darów. Gdy otrzymamy informację, że w danym bloku krąży osoba i dokonuje takiej zbiórki wśród lokatorów, wówczas pojedziemy na miejsce i sprawdzimy dokładnie, czy posiada zgodę na taką działalność - informuje Ryszard Soczówka.

Ponadto funkcjonariusze mogą ukarać mandatem za wyrzucanie w niedozwolone miejsca zużytych baterii i akumulatorów samochodowych, zanieczyszczanie wody w basenach bądź otwartych kąpieliskach. Uprawnieni są również do kontrolowania taksówkarzy i kierowców busów (sprawdzenia, czy posiadają oni licencję na przewóz osób oraz przewożą ich zgodnie z przepisami).