W nocy z soboty na niedzielę do dyżurnego Straży Miejskiej zadzwonili mieszkańcy osiedla Gołębiów II, którzy poinformowali, że przy ulicy Rapackiego grupa czterech mężczyzn pije alkohol i bardzo głośno przy tym się zachowuje.
NIELEGALNE BROŃ
- Kiedy interweniowaliśmy, jeden z mężczyzn była bardzo nerwowy i ciągle spoglądał na stojącą przy nim czarną torbę. To wzbudziło podejrzenia strażników - relacjonuje Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej.
Okazało się, że w torbie mężczyzna miał broń gazową, na którą nie miał pozwolenia. Mężczyzna wyjaśnił, że broń znalazł w lesie. Teraz będzie tłumaczył się policji, bo strażnicy przewieźli go na komisariat.
UDERZYLI BUTELKĄ
Kolejnej nocy, z niedzieli na poniedziałek, tuż przed godziną 1 w nocy strażnicy interweniowali na deptaku, obok parku Kościuszki, gdzie doszło do bójki pomiędzy kilkoma mężczyznami. - Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, okazało się, że jeden z mężczyzn został uderzony butelką - mówi Stępień.
Człowiek ten miał rozległe rany głowy i pogotowie ratunkowe zabrało go do szpitala. Strażnicy zatrzymali pozostałych uczestników bójki i przewieźli ich na komisariat policji.
WYBILI SZYBĘ
O godzinie 1.30 natomiast strażnicy otrzymali sygnał od operatora monitoringu. Trzech mężczyzn wybiło szybę w wiacie przystankowej przy ulicy Struga, obok sklepu Witamina. - Dzięki wskazówkom operatora monitoringu szybko udało nam się złapać sprawców - mówi Piotr Stępień.
Wandale również trafili na policję. Wszyscy byli pijani.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?