Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strzelił z wiatrówki w szyję swojej znajomej, o mało jej nie zabił

/pok/
Mieszkaniec Wierzbicy bez najmniejszego powodu strzelił z wiatrówki w szyję swojej znajomej, o mało jej nie zabijając. Teraz będzie musiał tłumaczyć się z tego przed Sądem Okręgowym Radomiu.

1 listopada 2008 roku młoda kobieta przyjechała wraz ze swoją mamą do Wierzbicy, by odwiedzić groby bliskich. Gdy sama szła z cmentarza do domu babci, spotkała znajomego. Ten zaprosił ją na posesję, na której mieszkał jego kolega. Tam spokojnie rozmawiali. W pewnym momencie mężczyzna poszedł do mieszkania kolegi po papierosy, ale wrócił stamtąd z wiatrówką. Najpierw oddał z niej jeden strzał, potem powiedział do koleżanki "bo cię zabije" i strzelił po raz drugi. Tym razem śrut zranił kobietę w szyję. Mężczyzna i jego kolega zapewniali ją, że rana jest przelotowa i nic poważnego sie nie stało. Probowali też tamować krew polewając ranę wodą z ogrodniczego węza i posługując sie papierowymi ręcznikami. Ranna na próżno prosiła o wezwanie pogotowia. W odpowiedzi mężczyzna nakazał jej, by sama poszukała pomocy, a obrażenia tłumaczyła przypadkowym postrzałem na ulicy. Zagroził, że jeśli powie prawdę - zabije ją i rozkazał przysyłać mu SMS-y z raportami, co robi.

Kobieta trafiła na pogotowie,a potem do szpitala. Miała ogromne szczęście - śrut co prawda utkwił w szyi, ale nie uszkodził ani żył ani tętnicy. Gdyby nie to rana mogłaby się okazać śmiertelna. Tkwiący w ciele kawałek metalu zdołano zlokalizować i usunąć dopiero w styczniu 2009 roku w warszawskim szpitalu.

Początkowo ranna kobieta bojąc sie pogróżek przedstawiała policji narzuconą jej wersję zdarzenia. Potem powiedziała prawdę. Na tej podstawie mężczyzna został zatrzymany i aresztowany. Wcześniej był już kilkakrotnie skazywany. W czasie śledztwa nie potrafił podać racjonalnej przyczyny swojego zachowania. Tłumaczył, że postrzał był przypadkowy. Prokuratura postawiła mu zarzut działania z ewentualnym zamiarem zabójstwa.

Przed Sądem Okręgowym stanie też kolega mężczyzny za nieudzielenie pomocy kobiecie a także za zniszczenie wiatrówki, która była dowodem przestępstwa .

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie