Studenckie "Dobre Anioły" z Uniwersytetu w Radomiu sprawiły radość dzieciom (zdjęcia)

W ostatnią niedzielę, w radomskiej kręgielni Platinium, odbyło się podsumowanie akcji charytatywnej - "Dobre Anioły". Już po raz trzynasty zorganizowały ją: Rada Uczelniana Zrzeszenia Studentów Polskich oraz Uczelniana Rada Samorządu Studenckiego, działające przy Uniwersytecie Techno¬logiczno - Humanistycznym mienia Kazimierza Pułaskiego w Radomiu. Po raz kolejny także została ona skierowana do podopiecznych z Rodzinnych Domów Dziecka w naszym mieście.

W tym roku paczki trafiły do dzieci z czterech rodzin. Święty Mikołaj wręczył je podczas wspólnej zabawy, która odbyła się w ostatnią niedzielę, 14 grudnia, w kręgielni Platinium.

- Wspólnie z nami bawiło się około trzydzieścioro dzieci wraz ze swoimi opiekunami - mówi Piotr Chojnacki, rzecznik Rady Uczelnianej Zrzeszenia Studentów Polskich radomskiego uniwersytetu.

Na uczestników zabawy czekało wiele atrakcji. Mogli zagrać w kręgle, zjeść pizzę oraz wziąć udział w licznych konkursach. Chętnym śnieżynki malowały twarze. Każde dziecko mogło więc zamienić się w swojego ulubionego bajkowego bohatera. Nie zabrakło wspólnych tańców. Do zabawy z dziećmi włączyli się oczywiście organizatorzy akcji - studenci. Na zakończenie imprezy wszyscy pozowali do pamiątkowej fotografii. Przypomnijmy, że akcja "Dobre Anioły" rozpoczęła się na radomskim uniwersytecie 8 grudnia. Jej pierwszym etapem była zbiórka słodyczy i zabawek, która odbyła się w dniach od 8 do 12 grudnia.

- Prezenty zbieraliśmy w specjalnie zorganizowanych punktach na wszystkich wydziałach uczelni, na niektórych przez kilka dni - mówi Piotr Chojnacki. Czekaliśmy głównie na słodycze i zabawki dla dzieci z Rodzinnych Domów dziecka w mieście.

Okazuje się, że tegoroczna zbiórka była bardzo udana, a studenci, choć mówi się o nich, że wciąż mają za mało pieniędzy, pokazali, że rzeczywiście są "Dobrymi Aniołami".

- To był wyjątkowy rok pod względem ilości prezentów przekazanych przez studentów - mówi Piotr Chojnacki. - Uzbieraliśmy cztery wielkie kartony różności.

Dzięki hojności żaków udało się przygotować paczki nie tylko dla samych dzieci, ale dla całych rodzin, w których się wychowują.

- Wspomogli nas też sponsorzy, choć tych w tym roku było ich trochę mniej, niż w latach ubiegłych - dodaje Piotr Chojnacki.

Akcja charytatywna "Dobre Anioły" odbyła się po raz trzynasty. Studenci zapowiadają już kolejne. Organizując je co roku, mają nadzieję, że każda sprawi, iż na dziecięcych buziach pojawi się uśmiech.