Studniówka 2020 w Liceum Ogólnokształcącym imienia Tytusa Chałubińskiego. Zabawa "U Grubego" [zdjęcia]
„U Grubego” we Wsoli w sobotę bawili się maturzyści Liceum Ogólnokształcącego imienia Tytusa Chałubińskiego w Radomiu. Bal był wyjątkowy. Rodzice sami we własnym zakresie przygotowali scenografię. Był oczywiście szampański nastrój i zabawa do białego rana.
Podczas balu studniówkowego bawiło się około 500 osób - maturzystów, osób towarzyszących i nauczycieli. Udanej zabawy, a także niezapomnianych wspomnień na całe życie życzyła studniówkowiczom dyrektor szkoły Bożena Szulczyk. Bal zaszczycił swoją obecnością prezydent Radomia Radosław Witkowski. Od bardzo wielu lat szkoła organizuje bal poza szkołą. - Wyniki maturalne naszych ubiegłorocznych aboslwentów sprawiły, że jesteśmy „złotą szkołą”, liczę na to, że w tym roku nie będzie gorzej – powiedziała Bożena Szulczyk. Poloneza w specjalnie przygotowanej na ten wieczór scenografii zatańczyły aż 30 pary. Układ choreograficzny przygotowali Monika i Roman Pawelcowie. - Dzisiaj młodzież nie myśli jeszcze o maturze, ale mimo wszystko oni tym na pewno żyją i rzetelnie przygotowują się do tego najważniejszego egzaminu w życiu – stwierdziła Bożena Szulczyk.
Oprawę muzyczną balu przygotował zespół Modem z Lublina, a scenografię teatralną Bożena Kostrzewska. Dekoracje w tonacji lat dwudziestych i trzydziestych wykonali sami rodzice. W żeńskich kreacjach studniówkowych królowała czerwień i czerń z obowiązkowym wcięciem. - Moda się jednak trochę zmieniła. Coraz częściej widzimy bordo, błękit, granat, biel. Dozwolona jest także – zgodnie z obowiązującą modą – długość kreacji – powiedziała Bożena Szulczyk. Oprócz standardowej muzyki jaką dziś można spotkać na popularnych imprezach grano też tango, albo foxtrota.