Uczniowie szkół Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Radomiu na studniówce
Studniówka to wyjątkowy wieczór na sto dni przed egzaminem dojrzałości. To wieczór, w którym klasowi chłopcy zmienią się w przystojnych mężczyzn, a dziewczęta w piękne kobiety, wszyscy z planami na przyszłość, pełni niepokoju, ale i nadziei. Zazwyczaj odbywa się ona w styczniu lub w lutym. W minionym roku tradycja ta została przerwa z powodu pandemii i związanymi z nią obostrzeniami. Choć pandemia cały czas trwa, w tym roku wiele szkół postanowiło zorganizować tradycyjne bale.
W sobotę, 15 stycznia, swoją studniówkę mieli uczniowie Zakładu Doskonalenia Zawodowego imienia 72. Pułku Piechoty. Maturzyści bawili się w Dworku Saskim od godziny 19.00.
Wydarzenie rozpoczęło się tradycyjnie od krótkich przemówień uczniów, a także Katarzyny Kołodziejskiej, dyrektorka szkoły.
- Spotykamy się w dniu bardzo ważnym. Tę chwilę zapamiętacie długo, bo przecież studniówkę ma się tylko raz w życiu. Bądźcie pewni, że wielokrotnie będziecie wracać do wspomnień związanych z tym styczniowym wieczorem. Bal maturalny to radość, moment spotkania z przyjaciółmi ze szkolnej ławy. Dziś macie się dobrze bawić, zapomnieć o codziennej pracy związanej ze szkolnymi obowiązkami. Studniówka to dobry moment, aby zastanowić się nad tempem upływającego czasu i nad tym, co już się wydarzyło w Waszym życiu. Myślę, że większość z Was pamięta moment przybycia do naszej szkoły, pierwszy dzwonek, lekcja z nowym nauczycielem. Wydawać by się mogło, że to wszystko stało się tak niedawno, a jednak minęło sporo czasu i wiele zadziało się w Waszym życiu szkolnym i pozaszkolnym. Ostatnie lata Waszej nauki naznaczone zostały cieniem pandemii. Warto dzisiaj docenić fakt, że jesteśmy razem i możemy być na tej uroczystości. Życzę Wam, aby Wasze wybory czyniły Was ludźmi szczęśliwymi, pełnymi pasji i zaangażowania - mówiła Katarzyna Kołodziejska.
Po wystąpieniach przyszła pora na najważniejszy punkt środowego wieczoru, czyli poloneza. Uczniowie przy pięknej muzyce zatańczyli tradycyjny maturalny taniec. Nie brakowało łez wzruszenia u obserwujących wszystko rodziców. Na tym zakończyła się część oficjalna. Po przerwie na ciepły posiłek pozostało już tylko bawić się do białego rana.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?