Studniówka XII Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Sportowymi w Radomiu (zdjęcia, wideo)

Maturzyści "Sportowego" tego wieczoru obiecali nie oszczędzać sił na parkiecie.
(fot. Łukasz Wójcik )

Studniówka XII Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Sportowymi, należy do najmniejszych jakie minionej soboty odbyły się w naszym regionie.

- Są dwie klasy, ale za to jaki lokal. Mamy elegancję, luz, nie będzie tłoku na parkiecie - cieszyli się maturzyści.

Po części oficjalnej, podziękowaniach dla kadry nauczycielskiej młodzież zasiadła do stołu. By było smacznie i wykwintnie zadbał szef kuchni. Podano rosół z wiejskiej kury, rozgrzewające flaczki, a także kotlet de volaille i zestaw surówek.

- To dopiero początek, bo na stołach znajdą się liczne przystawki oraz deser: lody z karmelizowanymi migdałami, podane na musie truskawkowym - powiedziała kelnerka Joanna.

Posilona młodzież udała się na zdjęcia. Te były indywidualne i grupowe.

- Zależy nam by dobrze wyszły, w końcu to pamiątka na całe życie - mówili uczniowie klas A i B.
Sylwia Michałowicz i Małgorzata Stefańska godnie reprezentowały na studniówce żeńską cześć swojej klasy. - Chodzimy do "B". Wszystkich jest nas siedem, ale na bal przyszłyśmy tylko my - podkreśliły.

Maturzystki nie żałowały swojej decyzji. Obiecały bawić się do rana.

Dlaczego nie wszyscy pojawili się na tak ważnym balu?

- To indywidualna decyzja każdego, ale na pewno znaczenie mają tu finanse. Nasza studniówka nie należała do najtańszych - wspomnieli uczestnicy sobotniego balu w centrum konferencyjnym Chełmiński w Kowali.

O oprawę muzyczną wieczoru zadbał DJ.

Magdalena Okrój i Kacper Nowocień obiecali przetańczyć wspólnie całą noc. Podobnie Karolina Zielony i Łukasz Maciąg.

Dziewczyna na co dzień trenuje taniec towarzyski, dlatego na parkiecie nie było dla niej rzeczy niemożliwych.

- Karolina dopasowała strój do charakteru, bawimy się znakomicie - powiedział towarzyszący jej Łukasz.