Studniówka Zespołu Szkół Ponadpodstawowych w Białobrzegach. To była niezwykła podróż pełna dobrej zabawy aż do rana. Zobacz zdjęcia

Bal studniówkowy Zespołu Szkół Ponadpodstawowych imienia Stanisława Staszica odbył się w sobotę, 21 stycznia w Sali Bankietowej Kasjopeja w Worowie pod Grójcem. Najważniejszymi gośćmi byli goście, ale w zabawie towarzyszyli im nauczyciele, dyrekcja szkoły, był starosta białobrzeski Sylwester Korgul, delegacja młodszych kolegów ze szkoły i przedstawiciele rodziców. Podczas tego balu przewijał się motyw podróży, rejsu samolotem z kapitanem, załogą i pasażerami. Dyrektor szkoły Jolanta Babik mówiła, że studniówka jest początkiem podróży do matury, która jest początkiem dorosłego życia i złożyła swoim uczniom życzenia.

- Odczuwam wielką radość, że możemy się spotkać na jednym i niepowtarzalnym balu maturalnym. Odliczamy symboliczne sto dni do matury. Po niej zaczniecie dorosłe życie. Życzę wam dobrych wyborów, właściwych decyzji i pomysłu na życie. A dzisiejszy wieczór niech będzie niezapomniany i trwa do białego rana, przetańczcie całą noc i zachowajcie piękne wspomnienia - mówiła Jolanta Babik.

Na otwarcie studniówki uczniowie zatańczyli poloneza. Najpierw przedstawiciele poszczególnych klas, dziewczęta miała białe suknie uszyte specjalnie na tę okazję. Choreografie przygotowała Małgorzata Nowak, nauczycielka wychowania fizycznego w Zespole Szkół Ponadpodstawowych w Białobrzegach. Był też polonez z nauczycielami i zaproszonymi gośćmi, a później tańczyli już wszyscy uczestnicy studniówki. Toast szampanem zakończył część oficjalną studniówki. Potem była już zabawa i tańce przez całą noc.