Sukces rodzin osób niepełnosprawnych z Radomia! Premier obiecał pomoc

W miniony piątek dwie rodziny z Radomia rozbiły namiot przed Urzędem Rady Ministrów, protestując w ten sposób przeciwko polityce rządu wobec osób niepełnosprawnych. Zrezygnowały z demonstracji po zapowiedzi, że premier spotka się z nimi 21 września. I do spotkania we wtorek doszło. Brały w nim udział osoby z Radomia i po jednej z Torunia i Warszawy. Rząd reprezentowali premier Donald Tusk a także Bartosz Arłukowicz, pełnomocnik premiera do spraw przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu oraz Michał Boni.

- Wyliczyłem, że podniesienie świadczenia pielęgnacyjnego o 100 złotych dla 150 tysięcy uprawnionych osób wyniesie tyle samo, co roczna płaca dla 18 tysięcy urzędników, którzy zostali zatrudnieni. Premier po wysłuchaniu tego zapowiedział, że świadczenie bezie podniesione już w listopadzie, a konkretna kwota zostanie podana w najbliższych dniach - mówił Sławomir Kunowski, ojciec niepełnosprawnego Jędrka, organizator protestu

Jego zdaniem premier zadeklarował także prace nad zmianami w systemie orzekania o stopniu niepełnosprawności, zwiększenia pieniędzy Państwowego Ośrodka Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych dla osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności, omawiana także była sprawa rent socjalnych.

- Co ważne, rozważana ma być także możliwość zawierania przez Narodowy Fundusz Zdrowia kontraktów z rodzicami na opiekę i rehabilitację dzieci. Zrobiona będzie symulacja kosztów i dokładne wyliczenia. Kolejne spotkanie dotyczące tych problemów ma się odbyć w ciągu miesiąca z Bartoszem Arłukowiczem - stwierdził Sławomir Kunowski.
Dodał, że nareszcie on i inni rodzice wychodzili z rozmów usatysfakcjonowani, bo czuli zrozumienie i usłyszeli konkretne propozycje..

- Co dalej- zobaczymy, ale mamy nadzieję, że tym razem nasze protesty odniosły efekt - podsumował Sławomir Kunowski.