Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świateczny zawrót głowy. W tym roku przez kryzys będzie taniej i praktyczniej

/inia/
Thomas Renard, dyrektor radomskiego marketu E. Leclerc prezentuje najnowszy hit wśród dziewczynek lalki Moxie Girlz.
Thomas Renard, dyrektor radomskiego marketu E. Leclerc prezentuje najnowszy hit wśród dziewczynek lalki Moxie Girlz. T. Klocek
Już szukamy prezentów.

Bezpieczeństwo najważniejsze

Bezpieczeństwo najważniejsze

Warto zwrócić uwagę na bezpieczeństwo zabawki i dokładnie się jej przyjrzeć. Bezpieczne produkty są opatrzone znakiem CE, który oznacza, że produkt spełnia wymagania dyrektyw obowiązujących na terenie Unii Europejskiej. Każda zabawka ma posiadać informacje zawierające nazwę i adres producenta lub importera zabawki. Na pudełku lub metce powinniśmy też znaleźć wskazówki o przeznaczeniu zabawki, stosowne ostrzeżenia - a w szczególności: czy jest odpowiednia dla dzieci poniżej trzeciego roku życia (wraz z informacją o szczególnym ryzyku z nim związanym), i czy jest przeznaczona do użytku pod nadzorem osoby dorosłej. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ostrzega, że brak właściwych oznaczeń, instrukcji obsługi lub konserwacji może stanowić realne zagrożenie dla zdrowia i życia dzieci. Zabawki lepiej kupować w sklepach, które specjalizują się w ich sprzedaży, unikajmy podejrzanie tanich zabawek z bazarów.

Choć Mikołajki dopiero za dwa tygodnie a do świąt jeszcze miesiąc to radomianie już rozglądają się za prezentami. Najchętniej kupujemy w promocjach bądź w Internecie. Najpopularniejsze są książki, perfumy czy sprzęty elektroniczne jak laptopy, tablety i smartfony.

Duże sieci handlowe już kilka tygodni temu rozpoczęły świąteczną batalię. Sklepowe półki uginają się od bombek, stroików, mikołajów czy propozycji na świąteczne prezenty. Najwięcej jest tych dla najmłodszych, bo to głównie one czekają z niecierpliwością na świętego Mikołaja.

OGROMNY WYBÓR DLA DZIECI

Radomki market E.Leclerc już specjalne stoisko z prezentami dla dzieci wystawił już od 10 listopada. Klupujący mają ogromny wybór. Od drobiazgów po ogromne zestawy z klocków, zdalnie sterowane samochody czy mówiące lalki. - Obecnie najpopularniejsze wśród dziewczynek są lalki z bajki telewizyjnej Moxie Girlz - mówi Thomas Renard, dyrektor radomskiego marketu E. Leclerc. - Klienci na prezenty kupują raczej markowe zabawki. Najmłodszym zabawki Fisher Price, starszym zestawy Lego. Popularne są też gry, lalki Barbie oraz zabawki z modnych obecnie postaci z bajek.

Jak dodaje dyrektor, książki dla dzieci nie cieszą się w tym okresie dużym zainteresowaniem. - Na Mikołaja i na święta dzieci wolą jednak zabawki - wyjaśnia.

A DLA STARSZYCH?

Wśród prezentów dla młodzieży i dorosłych największą popularnością cieszą się książki, kosmetyki i biżuteria.

Jak wynika z badań firmy Deloitte, najbardziej wymarzonym prezentem dla statystycznego Europejczyka jest gotówka. W Polsce najpopularniejsza jest książka, gotówka znalazła się na drugim miejsku. Jeszcze w ubiegłym roku gotówka znajdowała się na trzecim miejscu, w tym zaś wyprzedziła tak popularne perfumy i kosmetyki. Coraz więcej, bo 24 procent ankietowanych marzy o tabletach. Popularność tabletów odnotowała wzrost o 10 punktów procentowych. Podobnie jest ze smartfonami. O takim prezencie marzy 22 procent z nas.

PRAKTYCZNE UPOMNIKI

W kryzysie stawiamy na praktyczne upominki. Będziemy też szukać oszczędności. W jaki sposób? Kupując w tańszych sklepach, tańsze i przecenione produkty. - Upominki świąteczne kupuję w Wigilię rano - przyznaje Magda, młoda mężatka. - Wtedy wszystko jest tańsze, bo sklepy i kupcy chcą się pozbyć towaru. Inaczej zalega im na półkach przez kolejny rok.

Wiele osób szuka prezentów w Internecie. Robimy to chętniej niż reszta Europejczyków. Produkty są często sporo tańsze nawet po doliczeniu kosztów przesyłki. - Tylko trzeba szukać na jakieś dwa lub trzy tygodnie wcześniej, żeby mieć pewność, że prezent dojdzie na czas i że w razie problemów zdążymy go wymienić - mówi Tomek, który prezenty dla bliskich od kilku lat zamawia w Internecie. - Mam sporą rodzinę i w ten sposób udaje mi się zaoszczędzić około 200 złotych. - Zabawki dla dziecka kupuję używane, kilkulatek nie zorientuje się, że nie ma oryginalnego opakowania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie