Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świetny mecz Rosy Radom i wygrana w Słupsku!

SZS
Fragment meczu Energa - Rosa
Fragment meczu Energa - Rosa Łukasz Capar
W meczu koszykarskiej ekstraklasy Energa Czarni Słupsk przegrała z Rosą Radom. W ekipie gości zadebiutował nowy rozgrywający, Jordan Callahan. „Smoki” z Radomia rozegrały bardzo dobry mecz.

Energa Czarni Słupsk - Rosa Radom 70:83 (15:19, 12:29, 22:16, 21:19)
Czarni: Blasingame 4, J. Jackson6, Seweryn 2, Ginyard 21, Mokros 0, Cesnauskis 0, Surmacz 14, Lewis 12, Kravich 8.
Rosa: Callahan 5, Witka 8, Bojanowski 0, Brazelton 17, Bell 11, Zyskowski 7, Sokołowski 22, Adams 2, Bonarek 0, D. Jackson 11.

mecz. Mecz toczył się w wypełnionej po brzegi hali Gryfa. Tydzień temu w tym samym obiekcie tęgie lanie dostał mistrz Polski, Stelmet Zielona Góra, więc Rosa miała czego się obawiać. Początek pojedynku był pełen błędów z obu stron, ale rywalizacja była wyrównana. Wynik dość długo oscylował wokół remisu. W ósmej minucie pierwszą trójką w nowej drużynie popisał się Callahan i Rosa prowadziła 13:9.Za moment by ło już 16:11, a pierwszą kwartę nasz zespół kończył z przewagą czterech punktów.
Drugą kwartę Rosa zaczęła dobrze, skupiając się przede wszystkim na obronie. „Czarne Pantery” miały spore kłopoty z trafianiem do celu. W 15 minucie było już 30:20 dla przyjezdnych. Kolejne pięć „oczek” zdobyli słupszczanie. Jednak przerwą znowu bezradni byli gospodarze. Nie mogli sobie poradzić z obroną Rosy. Nie potrafili sobie wypracować dogodnych pozycji rzutowych, przez co pudłowali na potęgę. Na przerwę goście schodzili mając 21 punktów przewagi (48:27).

Niesieni głośnym dopingiem gospodarze, lepiej zaczęli trzecią kwartę, ale przestój Rosy był tylko chwilowy. W 25 minucie nasza drużyna utrzymywała przewagę 19 punktów. Starała się długo rozgrywać akcje, oszczędzać siły i czas. Gracze Energii podkręcili tempo, próbowali odrobić straty, ale raz po raz nadziewali się na „trójkę” gości. Takie rzuty najbardziej wybijały słupszczan z rytmu. Gospodarze przed ostatnią częścią meczu mieli 15 punktów straty, ale byli nakręceni dobrą końcówką trzeciej kwarty. Gra była nerwowa, a Rosa gubiła kolejne piłki. Dwie ważne trójki zdobył Michał Sokołowski. Gospodarzom na wyrównanie zabrakło czasu.

W środę o godz. 18 Rosa zagra wyjazdowe spotkanie z Neptunasem Kłajpedą. Rywal to lider grupy C w Lidze Mistrzów.

Rozmowy z zawodnikami po meczu

Konferencja prasowa: Energa Czarni

Konferencja prasowa: Rosa Radom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie