MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sympatycy Broni Radom czekali na wygraną 221 dni

Redakcja
Daniel Grymuła (z lewej) zapewnił Broni Radom długo oczekiwane zwycięstwo
Daniel Grymuła (z lewej) zapewnił Broni Radom długo oczekiwane zwycięstwo S. Szymczak
Dokładnie 221 dni kibice radomskiej Broni czekali na zwycięstwo swoich pupili na własnym obiekcie. Wreszcie przerwali tą czarną serię i zdobyli komplet punktów z Nadnarwianką Pułtusk.

Broń Radom - Nadnarwianka Pułtusk 1:0 (1:0).

1:0 Grymuła 23

Broń: Młodziński - W. Kupiec, A. Kupiec, Lewandowski, Grymuła, Kościelniak (66 Jędrzejewski), Sałek, Cichawa, Cie-ślik (59 Dziubiński), Chudziński, M. Kocon.

Nie licząc sytuacji z siódmej minuty, kiedy to Piotr Piecychna z czterech metrów nie trafił w bramkę, goście poważnie nie zagrozili bramce Broni.

Gospodarze bardzo chcieli wreszcie wygrać na własnym obiekcie. Ich sytuacja w tabeli jest na tyle beznadziejna, że "Broniarze" walczyli jak lwy o każdy metr boiska.

W 9 min idealnej okazji dla Broni nie wykorzystał Daniel Grymuła, kiedy to z kilku metrów strzelił nad bramką. Zrehabilitował się w 23 min, kiedy to po ładnej akcji Arkadiusza Chudzińskiego dostał piłkę z lewej strony i silnym strzałem nie dał szans golkiperowi z Pułtuska.

Jeszcze przed przerwą radomianie powinni strzelić co najmniej dwa gole po strzałach Arkadiusza Chudzińskiego i wspomnianego Grymuły. Tuż po przerwie oko w oko z bramkarzem Nadnarwianki stanął Michał Kocon, ale zabrakło mu centymetrów, aby wbić piłkę do siatki.

W ostatnim kwadransie goście zaczęli coraz śmielej atakować, ale robili to zbyt nieporadnie i czytelnie i defensywa Broni nie miała problemów. Szczęście uśmiechnęło się jedynie w 81 min, kiedy po dośrodkowaniu, Piecychna głową strzelił obok słupka.

Fani Broni czekali na wygraną od 18 października 2008 roku. Już dawno klub z Plant nie zanotował tak fatalnej serii na własnym boisku.,

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie