Zatrzymaniem prawa jazdy i wnioskami o ukaranie do sądu zakończyła się szaleńcza jazda krajową "7" dla trzech motocyklistów, których zatrzymali policjanci z białobrzeskiej drogówki. Popełnili kilkanaście wykroczeń, wszystko zarejestrowała policyjna kamera.
Motocyklistów nagrała kamera radiowozu patrolującego siódemkę między Białobrzegami a Radomiem. Białobrzescy policjanci zauważyli motocyklistów w piątek tuż przed godziną 14, kiedy na wspomnianej trasie było bardzo duże natężenie ruchu.
Nieoznakowany radiowóz został z dużą prędkością wyprzedzony przez trzy motocykle.
Pierwszy pomiar wskazał, że jadą z prędkością 180 kilometrów na godzinę. Policjanci chcieli zatrzymać motocyklistów, włączyli sygnały, ci jednak nie reagowali i kontynuowali szaleńczą jazdę. Momentami przyspieszali aż do 210 kilometrów na godzinę.
Motocykliści podczas kilkunastu kilometrów trasy popełnili po kilkanaście wykroczeń. Z ogromną prędkością pędzili pomiędzy samochodami, wjeżdżali pomiędzy dwa jadące obok siebie pojazdy oraz wyprzedzali z prawej strony po pasie awaryjnym. Ponadto przejeżdżali po pasach wyłączonych z ruchu oraz wyprzedzali na pasach przeznaczonych do skrętu w prawo.
Policjanci pościg zakończyli przy wjeździe do Radomia. Zatrzymani motocykliści w wieku 31, 36 i 38 lat są mieszkańcami Mazowsza. Każdy z nich za popełnione wykroczenia zgromadził aż po 36 punktów karnych.
Wszystkim zatrzymano prawo jazdy i skierowano wnioski o ukaranie do Sądu Rejonowego w Grójcu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?