Nie wiadomo, kto i dlaczego wyrzucił psa z IV piętra na beton w Radomiu. Dwoje zatrzymanych przez policję osób musi na razie wytrzeźwieć, by złożyć jakiekolwiek wyjaśnienia.
Dochodziła godzina 20.30 w czwartek, gdy z jednego z okien na najwyższym piętrze domu przy ulicy Mieszka I wypadł pies. W zapadającym zmierzchu rozległo się wycie zwierzęcia. Po chwili skowyt psa przycichł, a potem skamlanie ucichło zupełnie. Któryś z lokatorów, poruszony wyciem psa, zadzwonił po Straż Miejską.
ZWIERZĘ WE KRWI
Na miejsce dość szybko zjawili się strażnicy.
- Pies był w strasznym stanie. Został odwieziony do schroniska dla zwierząt, ale nie udało się go uratować. Zwierzę zdechło - mówi Ryszard Soczówka, kierownik II referatu Straży Miejskiej w Radomiu.
By wyjaśnić całe zdarzenie, trzeba było dotrzeć do właścicieli psa. Było o tyle ułatwione zadanie, że na szyi psa była obroża. Pies był rasowy - sznaucer. Strażnicy przekazali sprawę policji radomskiej.
Funkcjonariusze zatrzymali dwoje lokatorów domu do wyjaśnienia. Niestety - oboje - kobieta i mężczyzna byli pijani. Jeszcze w piątek po południu trzeźwieli i nie mogli złożyć wyjaśnień.
BLOK CUDÓW
Gdy zjawiliśmy się na ulicy Mieszka I przed blokiem, na ławeczce siedziała grupka mężczyzn, wyraźnie mających dużo czasu.
- W czwartek wieczorem pytali o tego psa, ale nikt chyba nie widział, kto tego psa wyrzucił - mówią mężczyźni.
Sam blok sprawia ponure wrażenie. Wokół na trawniku pod domem leży pełno odpadków, puszek po piwie, butelek. Sam wygląd klatek schodowych jest okropny: są brudne, pomazane farbą. Często zamiast szyb w oknach sterczą pordzewiałe blachy.
- Pies leżał tu, na betonie. Jeszcze została kałuża krwi - pokazuje pan Grzegorz, jeden z lokatorów, spacerujący ze swoim czworonogiem.
Na najwyższym piętrze pukaliśmy do wielu mieszkań, ale w żadnym nam nie otworzono. Policja zapowiada, że przesłucha lokatorów i wyjaśni zdarzenie. Zgodnie z prawem, kto zabija, uśmierca zwierzę albo znęca się nad nim podlega karze pozbawienia wolności do roku, ograniczenia wolności albo grzywnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?