Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkolenie Wojsk Obrony Terytorialnej pod Radomiem. Żołnierze pokonywali rzekę, po tym, jak został uszkodzony most

Antoni Sokołowski
Antoni Sokołowski
Jedna z grup szkolących się miała za zadanie skutecznie przeszkodzić wojsku w działaniach i przeprawie przez rzekę.
Jedna z grup szkolących się miała za zadanie skutecznie przeszkodzić wojsku w działaniach i przeprawie przez rzekę. Archiwum
Dywersanci uszkodzili mosty w pod radomskiej miejscowości prowadząc nieustannie wrogie działania. Teren zabezpieczyli terytorialsi z Radomia. Tak brzmiał scenariusz weekendowych ćwiczeń w ramach szkolenia rotacyjnego żołnierzy 62 Batalionu Lekkiej Piechoty w Radomiu.   

Ćwiczenia terytorialsów: uszkodzone mosty pod Radomiem

Działanie w kontakcie z grupami dywersyjnymi przeciwnika. Wybuchy, huki, głośne alarmy, a przy tym przeprawa przez rzekę w pełnym umundurowaniu i z wyposażeniem - to tylko część wyzwań, jakie w miniony weekend były postawione przed radomskimi terytorialsami.  

Założenie było proste - jedna z grup szkolących się miała za zadanie skutecznie przeszkodzić wojsku w działaniach i przeprawie przez mosty w kierunku Białobrzegów.   

Ochrona infrastruktury krytycznej, w tym przypadku most, jest bardzo istotna z punktu widzenia żołnierza OT, ponieważ jest to jedno z kluczowych zdań w czasie konfliktu. Zaletą WOT jest fakt, że żołnierze doskonale poruszają się po swoim Stałym Rejonie Odpowiedzialności. Są to zazwyczaj miejsca, gdzie się wychowali - znają rozmieszczenie, rodzaj infrastruktury, ewentualne drogi podejścia i odejścia czy wszelkiego rodzaju drogi na skróty. 

- Cieszę się, że szkolenie przygotowane zostało tak, aby nadać sytuacji jak największego realizmu. Dzięki temu żołnierze mogli sprawdzić swoje umiejętności w sytuacji kryzysowej, sprawdzić, jakie elementy funkcjonują dobrze, a co trzeba poprawić tak, by w sytuacji realnego zagrożenia ich przygotowanie było na jak najwyższym poziomie - mówi ppłk Artur Wasilewski - dowódca 62 Batalionu Lekkiej Piechoty w Radomiu. 

Szkolenia rotacyjne odbywają się raz w miesiącu, a ich celem jest nie tylko poszerzanie wiedzy żołnierzy, ale również doskonalenie nabytych już umiejętności. Każda z rotacji ma inny program, dzięki czemu żołnierze mogą liczyć na rozmaite zajęcia. 

- Nie ukrywam, że tego typu szkolenia są najciekawsze. Dużo się dzieje i możemy sprawdzić swoje umiejętności, przekonać się, nad czym powinniśmy jeszcze pracować. Podczas tego typu zajęć nie brakuje również dreszczyku emocji, a także integracji między żołnierzami - zauważa jeden z żołnierzy biorących udział w szkoleniu.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie