Szlachetna Paczka w Białobrzegach obdarowała kilkadziesiąt rodzin
Szlachetna Paczka w Białobrzegach jest organizowana już od 2016 roku. W tym roku udało się obdarować 49 rodzin. To najubożsi, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji. Żyją w tak zwanej niezawinionej biedzie. Na wsparcie czekały osoby samotne, schorowane, ale też rodziny wielodzietne, takie które w kłopoty wpadły przez chorobę, wypadek, zdarzenie losowe. Na szczęście dla wszystkich udało się znaleźć darczyńców. A w sobotę 16 grudnia i niedzielę 17 grudnia, czyli w weekend cudów wszystkie paczki zostały dostarczone do potrzebujących. Obowiązywała zasada, że darczyńcy nie mogli się spotkać z obdarowanymi. Osoby, które przygotowywały prezenty dowoziły je do magazynu, który był w hali sportowej przy ulicy Reymonta w Białobrzegach. Stamtąd wolontariusze Szlachetnej Paczki zabierali je do rodzin. Wolontariuszy było 13, ale mogli liczyć na wsparcie lokalnych firm, na przykład użyczających potrzebne do transportu samochody. Pomogło też starostwo udostępniając halę na magazyn.
- Potrzeby wszystkich naszych rodzin były podobne. W paczkach była żywność, artykuły higieniczne, chemia domowa. Jeśli sprzęty domowe to łóżka, artykuły AGD, pościel, czasem ubrania. Chodziło o podstawowe artykuły potrzebne do życia, na które tych ludzi nie stać - mówił nam przed finałem Mariusz Kopeć, lider Szlachetnej Paczki w powiecie białobrzeskim.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?