Szokujące wyniki kontroli w sklepach! Rodzynki ze szkłem, woda z bakterią....

Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Radomiu wycofuje kilkanaście produktów żywnościowych i użytku codziennego, które trafiły do sprzedaży.

- Te produkty i wyroby trafiły do sklepów, marketów i hurtowni. Nasi inspektorzy przeprowadzili kontrolę i nakazali wycofać je z obrotu. Kierownictwo sklepów ma obowiązek dopilnować by z półek zdjąć każdą sztukę, zanim ktoś po nią sięgnie - zaznacza Helena Kobus, kierownik sekcji nadzoru higieny żywności i żywienia radomskiego sanepidu.

W poniedziałek radomski sanepid nakazał wycofanie z Biedronek rodzynki sułtańskie w czekoladzie "Rido", bo w opakowaniu stwierdzono kawałki szkła.

Na czarnej liście znalazły się również sprzedawane w sklepach i marketach: krówki mleczne soft toffi, w których wykryto pleśń, modyfikowany genetycznie makaron ryżowy świderki Tao-Tao produkcji wietnamskiej, mrożony stek z rekina, w którym przekroczony jest poziom kadmu, soczewicę brązową bio, bo zawiera środek ochrony roślin, a także mieszkankę keksową ze względu na obecność szkodników i ich pozostałości, miks roślinny strączkowy pochodzenia chińskiego i tureckiego z zawartością środka ochrony roślin oraz wodę źródlaną, niegazowaną "Maksymilian", w której wykryto bakterie - pałeczkę ropy błękitnej i suplement diety Ginkgo Flaw forte ze względu na przekroczenie poziomu rtęci.

Do użytku nie nadają się także wyroby przeznaczone do kontaktu z żywnością, pochodzące z Chin. Chodzi o miseczki, kubki, talerze płaskie i głębokie, a także czajniki bezprzewodowe wykonane z melaminy.

- Zawierają nadmierną migrację kadmu i ołowiu, czyli metali ciężkich - mówi Helena Kobus i dodaje, że produkty, które nie spełniają określonych norm, nie są bezpieczne dla zdrowia nie trafiły jedynie do centrów chińskich i sklepów po 4 zł na terenie Radomia, ale również takich sieci jak Selgros czy Real.