- Cieszymy się, bo jesteśmy szóstą ekipą w kraju - nie ukrywa Krzysztof Jaskulski, trener młodych siatkarzy. - Myślę, że gdyby obowiązywał regulamin podobny jak w klubowych rozgrywkach, bylibyśmy w stanie znaleźć się nieco wyżej.
W Kołobrzegu, od poniedziałku, do środy trwały zmagania szesnastu najlepszych drużyn gimnazjalnych, mistrzów poszczególnych województw. Radomska drużyna, wygrywając dwa mecze po 2:0 z rówieśnikami z Olsztyna i Turka, mimo porażki po niezwykle zaciętym meczu 1:2 ze Szkołą Mistrzostwa Sportowego w Łodzi, wygrała grupę. Druga faza nie została rozegrana jako play off, a utworzono kolejne grupy, w których znalazły się po dwie najlepsze drużyny z każdej z grup eliminacyjnych. Awansowali radomianie i drużyna z Łodzi.
- Wygraliśmy z reprezentacją gimnazjum w Jastrzębiu Zdroju, jednak nie sprostaliśmy zdecydowanie najlepszej drużynie z Bydgoszczy. Zaliczony z poprzedniej fazy mecz z Łodzią przekreślił nasze szanse na walkę o medale. Szkoda, że w tym roku opracowano taki regulamin, który nie premiował zwycięzców grup - wyjaśnia Jaskulski.
Radomscy siatkarze w meczu o 5. miejsce ulegli 0:2 SMS Gdańsk i ostatecznie zajęli 6. miejsce. Zwyciężyła drużyna z Bydgoszczy.
- W ciągu czternastu lat, po raz drugi graliśmy w finale Gimnazjady, dlatego uważam, że odnieśliśmy sukces. Tym bardziej, że byliśmy jednym z najmłodszych zespołów. Większość drużyn, miał w składzie wyłącznie uczniów najstarszych rocznikowo, z klas trzecich - dodaje Jaskulski.
Radomianie zagrali w składzie: Daniel Chudzik, Mateusz Szcześniak, Jan Firlej, Karol Gęborys, Maciej Pożyczka, Konrad Surmacz, Piotr Dąbrowski, Kacper Jaskulski, Tomasz Kwarciany, Korwin Tobiasz Pawłowski, Michał Moniak, Jakub Strzelecki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?