Szpitale covidowe w regionie radomskim pękają w szwach. Wirus jest wszędzie - również na oddziałach niecovidowych

- Zakażeni pacjenci są praktycznie w każdym naszym oddziale - mówi Marek Pacyna, dyrektor Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. We wtorek w tym szpitalu doliczono się 132 zakażonych pacjentów.

Teoretycznie powinni trafiał do szpitala tymczasowego, który ma 80 miejsc covidowych lub do Oddziału Zakaźnego, ale niektórzy zakażeni pacjenci leczeni są tam gdzie są, czyli na innych oddziałach. W takiej sytuacji umieszcza się ich w odizolowanych pomieszczeniach. To odróżnia tegoroczną czwartą falę pandemii od sytuacji, która panowała w ubiegłym roku, bo wówczas zakażonych pacjentów transportowano tam, gdzie tworzono specjalne izolacyjne warunki to leczenia osób zakażonych koronawirusem.

Tymczasem decyzją wojewody mazowieckiego, od środy, 1 grudnia aż do odwołania Szpital Powiatowy w Iłży będzie miał 59 łóżek dla pacjentów z podejrzeniem lub potwierdzonym zakażeniem koronawirusem, w tym 4 łóżka respiratorowe. To o 14 łóżek więcej niż do tej pory.Najwięcej miejsc dla chorych posiada Dział Chorób Wewnętrznych (42 łóżka, w tym 4 łóżka z dostępem do kardiomonitora oraz możliwością prowadzenia tlenoterapii i wentylacji mechanicznej - tzw. respiratorowe), a kolejne 17 łóżek będzie przygotowanych w Dziale Chirurgii Ogólnej.

Dział Ginekologiczno - Położniczy wraz z Działem Pediatrii pozostaną oddziałami „czystymi”, czyli bez pacjentów covidowych. Jeśli jednak trafią tam panie z pozytywnym wynikiem testu na koronawirusa, nie będzie się ich transportować na oddział covidowy, ale zostaną one umieszczone w izolatkach, bez kontaktu z innymi pacjentkami. We wtorek w tym szpitalu było wolnych 8 łóżek covidowych i jedno respiratorowe. Szpital w Pionkach, który z założenia nie jest wyznaczony na szpital covidowy ma 4 zakażonych pacjentów.