Bramki dla „niebiesko-białej bandy” zdobyli w tym spotkaniu: Jarosław Moroz, Patryk Bilski oraz Kamil Mosiołek. Nasza drużyna zmarnowała szansę na wywiezienie ze Zwolenia kompletu punktów. Po 25 minutach meczu prowadziła bowiem 2:0, natomiast po trzydziestu siedmiu 3:1. Mimo to pozwoliła gospodarzom doścignąć się i ostatecznie musiała zadowolić tylko jednym punktem zamiast trzech.
Szydłowianka uplasowała się na trzynastej pozycji po rundzie jesiennej. Zdobyła osiemnaście punktów. Pięć spotkań wygrała, trzy zremisowała i dziewięć przegrała. Lepsza w wykonaniu zespołu była druga część rundy, szczególnie prestiżowe znaczenie ma zwycięstwo nad późniejszym mistrzem jesieni, Mazowszem Grójec 4:1 na własnym boisku. Co ciekawe, podopieczni trenera Michała Kowalczyka lepiej radzili sobie w pojedynkach z zespołami z czołówki, oprócz wygranej z Mazowszem zremisowali także na wyjeździe z rezerwami Radomiaka 2:2.
Nadal się zgrywają
- To będzie przejściowy sezon - mówił Kowalczyk, gdy latem przejmował zespół od Andrzeja Koniarczyka po spadku z czwartej ligi mazowieckiej. Zadania nie miał łatwego, gdyż po degradacji do okręgówki do innych klubów przeniosło się 90 procent dotychczasowych zawodników. W trakcie trwania ligi jego podopieczni coraz lepiej się ze sobą zgrywali. Jeśli wiosną zachowają dobrą dyspozycję na wyjazdach i poprawią bilans gier u siebie, powinni spokojnie zapewnić sobie utrzymanie. Czy tak się stanie? Przekonamy się w drugiej części sezonu.
Zobacz także: Broń Radom - Znicz II Pruszków 3:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?