W środę po południu, 19 maja, na ekspresowej „siódemce” w miejscowości Barak koło Szydłowca funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali ciężarówkę należącą do polskiego przewoźnika. Po kontroli okazało się, że stan techniczny zestawu pozostawiał sporo do życzenia. W trakcie kontroli inspektorzy ujawnili, że przy jednym z kół na pierwszej osi naczepy brakuje siłownika i klocka hamulcowego. Z kolei samochód ciężarowy miał uszkodzone boczne lusterka zewnętrzne. Jedno z lusterek trzymało się praktycznie tylko na taśmie klejącej.
Właściciel ciężarówki nie wykonał również w wymaganym terminie okresowego badania sprawności technicznej tachografu. Kontrola zakończyła się zatrzymaniem dowodów rejestracyjnych samochodu ciężarowego i naczepy. Za dopuszczenie do ruchu drogowego pojazdu z usterką zagrażającą bezpieczeństwu zostanie wszczęte postępowanie administracyjne wobec przewoźnika i zarządzającego transportem w firmie. Grozi im nawet 3,5 tysiąca złotych grzywny.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?