Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szykuje się hit 1 ligi koszykówki. Do Hydrotrucku Radom przyjeżdża były mistrz i wicelider!

Sylwester Szymczak
Sylwester Szymczak
archiwum
Już w piątek, 3 lutego o godz. 18 w hali Radomskiego Centrum Sportu, koszykarze Hydrotrucku Radom zagrają z Górnikiem Trans Zamek Książ Wałbrzych.

Tak się złożyło, że kibiców czeka wyjątkowy szlagier. Naprzeciw siebie stanie lider z wiceliderem. Dodatkowego smaczku dodaje fakt, że Górnik to legenda polskiej koszykówki. Młodsi kibice koszykówki mogą nie pamiętać, ale Górnik Wałbrzych to legenda polskiej koszykówki. Od największych sukcesów minęło już ponad 30 lat, ale w klubie ciąż marzą o tym, aby zespół chociaż wrócił do elity. Dwukrotny mistrz Polski z 1982 i 1988 roku, a także trzykrotny wicemistrz.

- Górnik słabiej rozpoczął ten sezon, ale widać, że rozkręca się i będzie to dla nas bardzo trudny przeciwnik. Grają twardą, defensywną koszykówkę. Wzmocnili się w ostatnim czasie zagranicznym zawodnikiem. Mocno walczą pod koszami, ale mają też swoje słabsze strony. Na pewno będzie to fajny mecz dla kibiców, bo gra lider, z wiceliderem - mówi prezes Hydrotrucku Radom, Piotr Kardaś.

W ostatnim meczu Górnik w hitowym spotkaniu pokonał Dziki Warszawa, które wcześniej poradziły sobie z Hydrotruckiem. To sprawia, że spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie.

Nie brak radomskich akcentów

Liderem zespołu Górnika jest Piotr Niedźwiecki, który zdobywa średnio 14,9 punktów na mecz. Takimi statystykami może pochwalić sie Arinze Chidom. Amerykanin zagrał dopiero w ośmiu meczach, ale widać, że stał się mocnym punktem zespołu z Wałbrzycha.
We wszystkich meczach nieźle punktował Mikołaj Stopierzyński (11,8 punktu na mecz). To wychowanek Basketu Poznań, ale trzeba przypomnieć, że przez trzy lata grał w Akademii Rosy Radom. W kadrze Górnika jest także Szymon Walski. To niespełna 23 letni radomianin, wychowanek naszej akademii. Ostatnie lata spędził we Wrocławiu, a w tym sezonie wzmocnił ekipę Górnika. Dostaje sporo szans. Walski średnio występuje na boisku ponad 26 minut.

Czekają na Kaheema Ransoma

Kibice wciąż czekają na dobre informacje dotyczące kadry Hydrotrucku. Pod znakiem zapytania stoi również występ Kaheema Ransoma. Amerykanin już prawie miesiąc boryka się z kontuzją barku. Jest już coraz lepiej, ale czy w środę będzie gotów do grania na 100 procent? Tego na razie nie wiadomo. Można tylko przypuszczać, że trenerzy nie będą ryzykować jego zdrowiem i zbyt wcześnie nie wyjdzie na boisko. Cieszy na pewno fakt, że do składu wraca Daniel Wall. Doświadczenie kapitana na pewno się przyda drużynie.

Promocja trwa

Warto przypomnieć, że kupując bilet na dwa najbliższe mecze koszykarzy Hydrotrucku, otrzymuje się gratis wejściówkę na trzeci mecz w lutym, a także zniżkę na wyjątkowy kalendarz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie