Od 1 lipca farmaceuta może sprzedać jednorazowo tylko jedno opakowanie leku, wyłącznie osobie pełnoletniej.
By mieć pewność, że osoba, której sprzedaje lek ma ukończone 18 lat, aptekarz ma prawo zażądać okazania dokumentu stwierdzającego jej wiek.
Według nowych przepisów farmaceuta może także odmówić sprzedaży leku osobie pełnoletniej, jeśli uzna, że dany preparat zostanie wykorzystany w celach pozamedycznych, spowodować zagrożenie dla zdrowia i życia.
Radomscy aptekarze nie są przekonani czy przepis faktycznie ukróci masowe sięganie młodych po leki bez recepty zawierające pseudoefedrynę, dekstrometorfan lub kodeinę.
- Jeśli ktoś będzie chciał kupić taki specyfik, to go nabędzie. Wystarczy, że zaliczy kilka aptek i w każdej zakupi po jednym opakowaniu - słyszymy od farmaceutów.
Młodzi jak mówią aptekarze świetnie orientują się w całym spektrum lekarstw, które po odpowiednim przygotowaniu "dają kopa".
- Jeśli nie zostaną wprowadzone recepty na te specyfiki, to wielkich zmian nie będzie - mówi jedna z radomskich aptekarek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
