Tajemnicze światło na niebie w Radomskiem (zdjęcia, nowe fakty)

Światło w dzień

(fot. alarm24)

Światło w dzień

Od jednego z czytelników dostaliśmy e-maila opisującego zjawisko na niebie, które radomianin zaobserwował 1 listopada po południu. - Wracając z cmentarza zauważyłem z rodziną na niebie coś w rodzaju tęczy lecz było to za małe jak na tęczę. Miało kształt koła i barwiło się kolorami tęczy - opisywał.
To akurat łatwo wytłumaczyć. Nasz czytelnik dostrzegł na niebie dobrze znane zjawisko iryzacji chmur. Zjawisko to powstaje w podobny sposób jak tęcza, na skutek załamania światła odbitego od przezroczystych substancji (w tym przypadku od kryształków lodu w chmurach). Na niebie zjawisko iryzacji nie jest bardzo częste, ale łatwo je zaobserwować w słoneczny dzień w pobliżu fontann lub wodospadów, albo puszczając bańki mydlane.

Sprawa tajemniczego światła na niebie od środy wywołuje emocje w Internecie. Sprawą zajęły się portale, zajmujące się "zjawiskami nadprzyrodzonymi", ale jak na razie zagadka nie została do końca wyjaśniona.

Przeczytaj więcej: Tajemnicze światła na niebie? UFO, a może zorza polarna?

Na naszym forum większość internautów przekonuje, że światło pochodziło z miejscowości Studnie koło Głowaczowa, gdzie jeden z mieszkańców ma bardzo silny reflektor."To nie UFO, po prostu znajomy w miejscowości Studnie robił grilla, a on ma bardzo silną lampę" - napisała do nas Agnieszka.

W podobnym tonie wypowiadała się spora część Internautów. Inni z kolei pisali, że jest to niemożliwe, bo to niemożliwe, żeby światło nawet z takiego reflektora było widoczne z odległości blisko 50 kilometrów, a widać je było nawet w okolicach Wolanowa.

To zdjęcie zostało wykonane we wtorek około godz. 20 w Głowaczowie.
(fot. alarm24)

W INNE DNI

Inni piszą, że światło było widoczne również w inne dni, ale nie było to światło spod Głowaczowa, bo świeciło w innego kierunku. "Widziałem w sobotę około godziny 20 albo 21, jak byłem na Potoku, na myjni samoobsługowej. Światło białe i mocne, jak z reflektora przeciwlotniczego, padało z kierunku zachodniego lub północno-zachodniego. Nie ma się czym ekscytować" - napisał użytkownik dj na forum.echodnia.eu.

Ktoś inny twierdzi, że nie mogło być to światło emitowane z Ziemi, bo widać byłoby też wiązkę światła, a nie samą białą plamę na niebie. Inny internauta postanowił znaleźć źródło światła i doszedł do wniosku, że nie mogło ono pochodzić z Ziemi, bo kiedy jechał w kierunku światła, nie zbliżał się do niego, cały czas wydawało się, że jest w tej samej odległości.

KILKA ŹRÓDEŁ

Na razie wszystko wskazuje na proste rozwiązanie. Wszyscy internauci widzieli światło z reflektorów, a to, że nie zgadzają się kierunki, z których widać było światło i spore odległości pomiędzy mieszkańcami regionu, którzy białą, ruszającą się wiązkę światła widzieli, dowodzi faktu, że obserwowaliśmy światło z różnych reflektorów.

W samym regionie radomskim jest co najmniej kilkanaście miejsc, które są w stanie emitować takie światło. To przede wszystkim kluby, które puszczają je w czasie imprez. Sami czytelnicy na naszym forum wymieniają co najmniej dziesięć takich miejsc.