Tego typu sytuacje mają najczęściej miejsce wokół centrum miasta. Między innymi na ulicach: Rwańskiej, Malczewskiego Podwalnej. - Po płytach już prawie śladu nie ma - zauważa jeden z przechodniów na Podwalnej. - A my przejść nie możemy, bo kierowca czuje się ważniejszy. Ostatnio widziałem nawet parkujących na chodniku zaraz przy skrzyżowaniu.
To samo jest również tam, gdzie są wyznaczone miejsca do parkowania, ale kierowcy wjeżdżają za daleko... na chodnik. - Często zostawiają kilkanaście centymetrów do przejścia - denerwują się piesi. - A przecież przepisy wyraźnie mówią o półtorametrowym miejscu dla przechodniów.
Tak jest choćby na ulicy 25 Czerwca, tuż przed skrzyżowaniem z Żeromskiego. - To już się robi irytujące - twierdzi pani Angelika - z wózkiem się tu nie przecisnę.
Więcej we wtorkowym Echu Dnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?