Tak się wygrywa mieszkanie! 24 września rusza wielki konkurs Echa Dnia. Wystarczy 12 kuponów, by wygrać apartament, samochód lub pieniądze!

Graj i wygrywaj!

Graj i wygrywaj!

Każdy może pójść w ślady Marcina Stępnia i innych zwycięzców. Trzecia edycji konkursu "Mieszkanie za czytanie" rusza w następny piątek, 24 września. Do wygrania są apartament, trzy seaty oraz dużo pieniędzy. Szczegóły dziś w numerze.

Pan Marcin może mówić o dużym szczęściu. Nie dość, że miał dużą konkurencję wśród kilkudziesięciu tysięcy czytelników "Echa Dnia", którzy nadesłali kupony na konkurs, to na dodatek przyszło mu rywalizować z… własną rodziną.

NIE WIERZYŁEM
- Cała rodzina zbierała kupony. Ja skompletowałem tylko jeden zestaw. Nie miałem czasu, żeby wrzucić go do skrzynki w siedzibie redakcji, więc poprosiłem o to moją bratową - wspomina pan Marcin. - Raczej nie bardzo wierzyłem w to, że moja koperta okaże się tą jedyną. Myślałem, że mam nikłe szanse - dodaje.

W takiej sytuacji telefon z "Echa Dnia" z informacją o wygranej, jak sam przyznaje, był dla niego ogromnym zaskoczeniem. - Niedowierzałem. Dotarło to do mnie dopiero, kiedy w redakcji dostałem stosowny dokument - śmieje się pan Marcin.

SZYKUJE PRZEPROWADZKĘ
Klucze do mieszkania w apartamentowcu na ulicy Klonowej odebrał na początku roku. Jednak z uwagi na natłok rozmaitych zajęć i chroniczny brak czasu nie miał głowy do wykończenia lokum i przeprowadzki. Zdołał tylko urządzić dwie parapetówki dla znajomych. Zapewnia, że za remont weźmie się jeszcze w tym miesiącu.

- Miałem zwariowany rok. Wygrałem mieszkanie, broniłem pracę, założyłem firmę. Brakło mi czasu. Teraz mam plan, by wprowadzić się do mieszkania w tym roku - mówi pan Marcin. Dodaje, że z remontem zmierzy się w pojedynkę. - Wolę wszystko zrobić sam, niż zdać się na ekipę, a potem narzekać - przyznaje. Po wykończeniu i przeprowadzce znów urządzi parapetówki dla znajomych i rodziny.