W ostatnią niedzielę przysuscy kibice chodzili dumni z głową podniesioną wysoko. Doczekali się wreszcie sukcesu piłkarzy. Kapitalna atmosfera, świetna oprawa na meczu i wygrana 8:0 z lokalnym rywale. Oskar Przysucha w taki właśnie sposób żegnał się z klasą okręgową. Drużyna po raz pierwszy w 48-letniej historii zagra w czwartej lidze.
Oskar już dwa tygodnie wcześniej zapewnił sobie mistrzostwo ligi i upragniony awans do czwartej ligi. Piłkarze tej drużyny oraz trener Ryszard Pomykała mogli treningowo potraktować derby powiatu.
Zespół nie chciał jednak zawieźć kibiców. Tych zasiadło na stadionie prawie pół tysiąca. Fani Oskara zgotowali gorącą atmosferę, zrobili ładną oprawę i momentami można było się poczuć jak na meczu wyższego szczebla.
Zanim zabrzmiał pierwszy gwizdek, Grzegorz Tomasik i Maciej Kusztal wieloletni piłkarze Oskara, zakończyli przygodę z futbolem i pożegnali się z drużyną. Działacze wręczyli im prezenty, a kibice pożegnali zasłużonych graczy brawami.
MIASTO POMOŻE
Na boisku Oskar nie miał żadnej litości dla sąsiada zza miedzy. Jeszcze do przerwy półki starczyło sił, Ruszcovia dzielnie stawiała opór. Najgorzej było w końcówce tego pojedynku. Przysuszanie w ostatnich dziewięciu minutach zdobyli trzy gole.
Po meczu trwała zabawa kibiców. O sukcesie piłkarzy nie zapomnieli też przedstawiciele władz miasta z burmistrzem Tadeuszem Tomasikiem na czele.
- Nie byłoby tego wszystkiego, gdyby nie pomoc sponsorów i pomoc miasta. Mamy zapewnienie, pana burmistrza, że po awansie wciąż możemy liczyć na pomoc władz - mówi z zadowoleniem Tadeusz Rejmer, prezes Oskara.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?