We wtorek 6 czerwca handlowano na targu w Przysusze. Co szło najlepiej?
Tłumnie było 6 czerwca na targowisku przy ulicy Legionów Polskich w Przysusze. Sporo osób przyszło jeszcze po sadzonki na działki, do ogródków.
- Jak na czerwiec, noce są zimne, ale może jeszcze dosadzę trochę ogórków na działce – mówiła jedna z klientek.
Najwięcej osób kupowało sadzonki kwiatów. Niewielkie kolejki tworzyły się przy straganach z mięsem i wędlinami.
Bardzo dużo było straganów z ubraniami. Kupcy bardzo życzliwie zachęcali do zakupów.
Na ich stoiskach najwięcej było odzieży i to w niskich cenach. Może i dlatego to do sprzedawców z Bałkanów ciągnęło najwięcej klientów: panie oglądały bluzki, sweterki, już letnie sukienki, ale i bieliznę.
Gwarno było też w hali targowej. Na tym dużym terenie ustawili się sprzedawcy starzyzną, skarpetami, bielizną, oferowano buty, kurtki, spodnie, niektóre w bardzo okazyjnych cenach. Było w czym wybierać: sprzedawano płaszcze na wiosenną porę, obuwie, czy bluzki.
Staniał nieco węgiel, można go było kupić od ręki, nawet z dostawą do domu. Cena za tonę wynosiła we wtorek 1900 złotych.
Jak co wtorek na targowisku w Przysusze można kupić niemal wszystko. Dużym zainteresowaniem cieszyły się między innymi narzędzia ogrodnicze: grabie, miotły, piły, sekatory, siekiery, widły. Były też meble na sprzedaż, na targowisku ceny mebli są niższe, niż w sieciach handlowych.
Zobaczcie na zdjęciach czym handlowano we wtorek 6 czerwca na targu w Przysusze:
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?