MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Targi Pracy 2017 w Radomiu. Było 1,5 tysiąca ofert, ale to pracodawcy szukali pracowników.

Janusz Petz
Janusz Petz
Aneta Pudelska z Zakładu Doskonalenia Zawodowego zachęcała do podjęcia kursu zawodowego Marka Strzeleckiego z Radomia.
Aneta Pudelska z Zakładu Doskonalenia Zawodowego zachęcała do podjęcia kursu zawodowego Marka Strzeleckiego z Radomia. Tadeusz Klocek
W Radomiu i powiecie radomskim poziom bezrobocia jest obecnie najniższy od 25 lat. Dodatkowo od 1 października około 6 tysięcy osób w regionie radomskim przechodzi na emeryturę w związku ze skróceniem wieku emerytalnego. Nic dziwnego, że podczas tegorocznych radomskich targów pracy mniej było bezrobotnych, a więcej pracodawców szukających fachowców.

W ubiegłych edycjach targów pracy liczba osób odwiedzających stoiska wystawowe sięgała często kilku tysięcy. Tym razem sporo osób było jedynie zaraz po rozpoczęciu targów, później w holu Urzędu Wojewódzkiego, gdzie odbywała się impreza, kręciło się niewiele osób. Wśród nich było - to także nowość - sporo osób posiadających już zatrudnienie, ale zainteresowanych zmianą miejsca zatrudnienia, albo lepszymi warunkami pracy.

- Targi pracy organizujemy od wielu lat, ale obecnie ich formuła się zmienia. To pracodawcy zabiegają o pracowników, a nie odwrotnie. To taki znak czasów - mówi Maria Majda z radomskiej filii Wojewódzkiego Urzędu Pracy. Dodaje, że coraz większe znaczenie ma aktywność ludzi chcących znaleźć zatrudnienie, bo rynek pracy daje znacznie większe możliwości i pracy już nie trzeba szukać ze świeczką. Trzeba tylko wykazać trochę inicjatywy, zdobyć kwalifikacje, umieć sprzedać swoje umiejętności i przydatność.

Boom na szkolenia

- Jeszcze nigdy nie mieliśmy aż tak dużego zainteresowania szkoleniami, możliwością odbycia kursów, czy uprawnień zawodowych. Ludzie dostrzegają, że uzyskanie niektórych uprawnień niemal gwarantuje zdobycie całkiem atrakcyjnej pracy - mówi Barbara Piekiewicz z Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Radomiu.

Podczas targów bardzo wiele osób zapisało się na kursy doskonalenia zawodowego.
- Mieliśmy przypadek pani, która stwierdziła, że jako pracownik administracyjny niewiele już w życiu może zdobyć. Zapisała się na kurs kosmetyczki i chce stworzyć swój zakład - powiedziała Barbara Pikiewicz.

Szukali nawet policjantów

Radomskie Targi Pracy odbyły się już po raz 13. Poszukiwani byli między innymi operatorzy różnego rodzaju maszyn i obrabiarek, kierowcy i pracownicy budowlani. Problemów ze znalezieniem zatrudnienia nie mieli konsultanci, technolodzy i konstruktorzy. Praca czekała na pracowników biurowych, handlowców i pracowników produkcji. Komenda Wojewódzka Policji szukała kandydatów na policjantów.

1,5 tysiąca ofert

W sumie na targach pracy na chętnych czekało 1500 ofert. Warto przypomnieć, że obecnie w Radomiu jest nieco ponad 13 tysięcy bezrobotnych. Targi pracy to również pomoc lokalnym pracodawcom w doborze poszukiwanych pracowników, stworzenie możliwości przedstawienia swojej oferty zatrudnieniowej. Powiatowy Urząd Pracy miał obszerne stoisko, w którym można było zapoznać się z ofertami pracy, usługami dla osób bezrobotnych, poszukujących pracy i pracodawców, a także projektami realizowanymi przez PUP.
Odwiedzający targi mogli zasięgnąć informacji jak założyć własny biznes i zdobyć na to fundusze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie