Policjanci i pracownicy radomskiego szpitala musieli w niespełna godzinę ustalić, gdzie przebywa mężczyzna, który czeka na przeszczep nerki. Na szczęście wszystko zakończyło się pomyślnie.
Mężczyzna, mieszkaniec jednej z podradomskich miejscowości ma chore nerki. Pierwszy raz przeszczepiono mu nerkę kilkanaście lat temu, przed rokiem jednak organizm odrzucił ten organ. Od tego czasu mężczyzna poddawany był dializom na oddziale Dializ i Nefrologii Radomskiego Szpitala Specjalistycznego na ulicy Tochtermana w Radomiu. Jego nazwisko trafiło też z wynikami zrobionych wcześniej badań na krajową listę biorców.
WAŻNA KAŻDA CHWILA
W środę z ośrodka transplantologii z Lublina nadeszła informacja, że pacjent z Radomia może skorzystać z przeszczepu. Jak zwykle w tego typu przypadkach liczyła się każda godzina, pracownicy szpitala na Tochtermana nie mogli jednak skontaktować się z pacjentem.
- Około południa oficer dyżurny radomskiej policji otrzymał ze szpitala telefon z prośbą o pomoc w ustaleniu miejsca pobytu mężczyzny - opowiada mówi Rafał Jeżak z zespołu do spraw komunikacji społecznej radomskiej policji. - Jak mówili lekarze, jeżeli mężczyzna nie zgłosi się w ciągu godziny, to straci możliwość przeszczepu Policjanci pojechali do miejsca zamieszkania mężczyzny, gdzie zastali jego żonę. Jak się okazało choremu popsuł się telefon, a żona nie potrafiła podać dokładnie adresu firmy, w której pracuje małżonek. Na całe szczęście nazwę firmy oraz telefon udało się ustalić policjantom, którzy przekazali jej właścicielowi informację, iż jeden z jego pracowników musi się skontaktować ze szpitalem.
ZDĄŻYLI
Cały czas akcje prowadzili także pracownicy szpitala, kontaktując się z sołtysem wsi, jej mieszkańcami i rodziną pacjenta.
Ostatecznie informacja o przeszczepie dotarła do mężczyzny na czas. - Nas pacjent został przygotowany do operacji i przetransportowany do Lublina, gdzie dokonano przeszczepu. Wszystko zakończyło się pomyślnie - mówi Antoni Sokalski, ordynator oddziału dializ i nefrolgii Radomskiego Szpitala Specjalistycznego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?