Terytorialsi odwiedzili byłych żołnierzy Armii Krajowej w Radomiu. Podarowali im pamiątkowe grawery

Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE

Z okazji Narodowego Święta Nieodległości, żołnierze 62 Batalionu Lekkiej Piechoty, dziedziczący tradycję Armii Krajowej, odwiedzili byłych żołnierzy Armii Krajowej, mieszkających na ziemi radomskiej.

Bohaterowie otrzymali z rąk żołnierzy okolicznościowe grawery, symbolizujące szacunek i wdzięczność za wolność i niepodległość oraz za wzorowy przykład patriotyzmu. Pamiątki wręczono Lucynie Adamkiewicz pseudonim „Ewa”, łączniczce zgrupowania "Chrobry I” , która od 15 roku życia była żołnierzem Armii Krajowej. Po klęsce Powstania Warszawskiego trafiła do niemieckiego obozu śmierci w Auschwitz-Birkenau a potem do Mauthausen-Gusen.

Podobny grawer otrzymał też Jerzy Kłosowski pseudonim „Jureczek”, który należał do oddziału V Obwodu Warszawskiego Okręgu Armii Krajowej – Grupy Artyleryjskiej „Granat” i aktywnie działał jako łącznik bojowy w czasie Powstania Warszawskiego.

Taką samą pamiątkę wręczono Janowi Molikowi, członkowi ruchu oporu przeciwko Ukraińskiej Powstańczej Armii.

Bohaterom Armii Krajowej przekazano też drobne upominki. Była to także okazja do rozmów oraz życzeń wielu lat zdrowia i szczęścia.

Dla delegacji radomskich terytorialsów, która pod dowództwem podporucznika Mateusza Maja, uczestniczyła w tym bardzo wzruszającym przedsięwzięciu, była to niezapomniana, żywa lekcja historii.