Panowie z Frument Project sprawili, że mieszkańcy Radomia na nowo przypomnieli sobie mazurki, polki i oberki w zupełnie nowych aranżacjach.
W niedzielny upalny wieczór mnóstwo radomian stawiło się przed sceną rozstawioną przy Łaźni, by uczestniczyć w pierwszym tegorocznym koncercie "Spotkajmy się na Żeromskiego". Amfiteatr zadbał o to, by w programie imprezy, która trwa w wakacyjne niedziele do końca sierpnia, każdy znalazł coś dla siebie.
Na początek zagrali panowie z Frument Project. Patryk Walczak - akordeon, Jacek Długosz - gitara akustyczna, Łukasz Rylski - gitara basowa, Kamil Rylski - cajon i instrumenty perkusyjne sprawili, że mieszkańcy Radomia na nowo przypomnieli sobie mazurki, polki i oberki w zupełnie nowych aranżacjach. Trzeba przyznać, że numery muzyków bardzo przypadły do gustu słuchaczom.
Drugim zespołem byli Excentrycy. Wokalistka, Edyta Popławska, olśniła publiczność nie tylko świetnym, głębokim głosem, ale i posągowymi kształtami. Zespół zagrał w składzie: Jarek Zarychta - instrumenty klawiszowe, Leszek Tarasiński - perkusja, Krzysiek Szczęśniak - bas, Michał Trzpioła - gitara i Tomek Strzelczyń - saxofony. Ich muzyka to połączenie różnych nurtów, okraszone niebanalnymi tekstami. Widać było, że artyści świetnie się czują na scenie, a swoją miłością do muzyki szybko zarazili radomian.
Następny koncert z cyklu już w niedzielę po 19 na scenie na deptaku przy Łaźni. Tym razem królowały będą folkowe rytmy z domieszką pop-rockowych brzmień w wykonaniu zespołu Redlin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?