Radomska hala w sobotni wieczór wypełniła się po brzegi. Wszak tego typu imprez organizuje się często w Radomiu. Kibice zobaczyli siedem walk. Ich poziom był zróżnicowany, ale jako całość imprezę można uznać za udaną.
Bardzo dobry pojedynek stoczył znany w kraju bokser, Maciej Zegan. Pokonał jednogłośnie na punkty Araika Sachbazjana z Armenii. Wcześniej swój pojedynek wygrał Dariusz Sęk, który był wyraźnie lepszy od Litwina, Martinsa Kukulsa.
Dobre umiejętności pokazał Piotr Wilczewski, który w szóstej rundzie zakończył walkę z Łotysza, Jurijsa Borejko.
Stawka walki wieczoru był pas zawodowego mistrza świata federacji WBC interim. Pochodzący spod Kielc Mateusz Masternak górował przez siedem rund nad czarnoskórym Basticem. W siódmej rundzie wysoki i szczupły Amerykanin padł na deski. Na ósmą rundę już nie wyszedł na ring. Aż trudno przypuszczać, że ten zawodnik, przez cztery lata nie był pokonany, bo w Radomiu wielkich umiejętności nie pokazał.
Już po walce wieczoru na ring wyszedł w amatorskim pojedynku, radomski pięściarz Michał Żeromiński. Przyszło mu się mierzyć z Damianem Zającem z Chełma. Rywal radomianina był aż o głowę wyższy. Popularny "Żeroma" znalazł jednak sposób na długie ręce przeciwnika i w drugiej rundzie walka się zakończyła.
Szersza relacja z imprezy w poniedziałkowym Echu Sportowym. W niedzielę rano na naszym portalu film oraz galeria zdjęć
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
