Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To dobry, czy zły pomysł? Marihuana w niewielkich ilościach nie będzie karalna

/wit/
- Pomysł posiadania narkotyków na własny użytek, to kompletna bzdura. To przyzwolenie na nałóg - mówi Sebastian Stępniewski.
- Pomysł posiadania narkotyków na własny użytek, to kompletna bzdura. To przyzwolenie na nałóg - mówi Sebastian Stępniewski. Fot. Tadeusz Klocek
Narkotyki będą nadal nielegalne, ale posiadanie niewielkich ilości - jeśli będą przeznaczone na własny użytek - może ujść płazem. To nowe rozwiązania, które proponuje minister sprawiedliwości. Projekt Andrzeja Czumy przewiduje też surowiej karać handlarzy i dilerów.

Wstępny projekt nowelizacji o przeciwdziałaniu narkomanii zaakceptował już minister sprawiedliwości Andrzej Czuma. Teraz te założenia musi zatwierdzić rząd.

Ministerstwo Sprawiedliwości proponuje zmiany w przepisach. Według tych planów osoba, która będzie posiadać nieznaczną i przeznaczoną na własny użytek ilość marihuany, a prokurator uzna, że karanie byłoby "niecelowe ze względu na okoliczności popełnienia czynu, a także stopień jego społecznej szkodliwości" - będzie mógł odstąpić od postępowania. Posiadanie skręta marihuany nie będzie więc karalne. Kontrowersje budzi sformułowanie "na własny użytek". Dla jednego jak twierdzą specjaliści od uzależnień może to oznaczać jedną porcję zioła dla innego kilka.

Karanie za posiadanie nawet małej porcji narkotyku wprowadzono w 2000 roku. Policja uważała, że zaostrzenie przepisów uderzy w dilerów, którzy nie będą mogli powiedzieć, że posiadany narkotyk mają "na własny użytek".

Zmiany jakie teraz proponuje ministerstwo sprawiedliwości zakładają, że handlującym znaczną ilością narkotyków będzie grozić kara co najmniej dwóch lat więzienia.

Badania pokazują, że ponad połowa studentów mazowieckich uczelni sięga po narkotyki. Z amfetaminą eksperymentuje aż 20 procent naszych nastolatków.

- Właśnie od sięgnięcia po narkotyk pierwszy raz zaczyna się problem, bo to może być krok od uzależnienia - twierdzi Sebastian Stępniewski, mieszkaniec Radomia.
Jak twierdzi radomski psycholog Karolina Wlazło - Bogucka rzeczy zakazane często powodują, że po nie sięgamy. Jeśli jednak będzie przyzwolenie na stosowanie narkotyków na własny użytek wtedy może dojść do masowych nadużyć, które prowadzą do patologii.

- Na pewno znajdą się młodzi ludzie, którzy faktycznie sięgną po narkotyk z ciekawości i na pierwszym razie poprzestaną. Będą jednak i tacy, którzy w ten sposób zaczną stały kontakt z narkotykami. Wiele zależy od edukacji, wychowania a także naszej asertywności - tłumaczy psycholog.

Specjaliści od uzależnień popierają zamiar ministerstwa, by jeszcze surowiej karać producentów i dilerów narkotykowych.

- Policja skupia się na zatrzymywaniu posiadaczy narkotyków, a za mało energii poświęca dilerom - uważają specjaliści terapii uzależnień.

Potwierdzają to statystyki. W ostatnich latach rocznie za posiadanie narkotyków w Polsce skazano kilkanaście tysięcy ludzi, a za handel na przykład w 2007 roku tylko ponad 800 osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie