Trudna sytuacja panowała na niektórych drogach powiatu radomskiego. Do odśnieżania wyjechały pługi, piaskarki.
- Sprawdziliśmy, które drogi wymagały odśnieżania w pierwszej kolejności. Gdy była taka potrzeba, zostały wysłane na trasy tak zwane ciężkie pługi - powiedział Bogdan Szostak, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg Publicznych w Radomiu.
W regionie radomskim trzeba było odśnieżać drogi między Skaryszewem a Klwatką, a także między Kłonówkiem i Rawicą, Skaryszewem i Gębarzowem. Pługi wyjechały też na trasę między Iłżą a Wólką Gąciarską, już na terenie powiatu zwoleńskiego.
Trzeba też było odśnieżyć drogę miedzy Małęczynem, a Kiedrzyniem, a także między Przytykiem a Maksymilianowem. Odśnieżona została droga między Wierzbicą a Mirowem, na terenie powiatu szydłowieckiego, oraz między Kowalą a Rudą Wielką.
- Mamy wynajęte trzy firmy odśnieżające, na drogach pracowało siedem pługów. Cały czas mamy też do dyspozycji ładowarki, które mogą przerzucić zwały śniegu - dodał dyrektor Szostak.
Od początku stycznia do 10 lutego na odśnieżanie powiat radomski wydał już 452 tysiące złotych, jest to mniej więcej tyle, ile za cały poprzedni rok.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?