Po ostatnich awariach nie pali się czerwone światło dla skręcających w prawo z Wernera w Malczewskiego w stronę resursy. Działa za to zielona strzałka
Radomscy kierowcy mieli ostatnio trudności w jeździe po mieście. Przez kilka dni z przerwami nie działały światła na skrzyżowaniu Wernera i Malczewskiego. We wtorek rano świateł nie było również na skrzyżowaniu ulic Wernera, Mireckiego i Szarych Szeregów. To zwykły pech czy spora awaria?
Awarie sygnalizacji trwają już drugi tydzień. Najgorsze jest to, że dotyczą ważnych skrzyżowań, na których jest duże natężenie ruchu. Drogowcy tłumaczą, że szukają przyczyn problemów.
CO KILKA DNI
Zła passa zaczęła się w poniedziałek 28 listopada na skrzyżowaniu ulic 25 Czerwca i Żeromskiego. Po kilku godzinach udało się jednak ponownie włączyć światła. Przyczyną była przerwa w zasilaniu sterownika sygnalizacji. Kilka dni później w środę rano przestały działać światła na skrzyżowaniu ulic Malczewskiego i Wernera. Awarię usunięto w czwartek. Nie na długo jednak, bo w niedzielę i poniedziałek znowu przestały działać.
W weekend przestały także świecić latarnie. Na ciemności w rejonie ulicy Malczewskiego skarżyli się piesi i kierowcy. - To ruchliwe skrzyżowanie i nawet w weekend ciężko tędy przejechać - mówili zdenerwowani kierowcy.
Nie mniejsze problemy mieli piesi, którzy chcieli przejść przez ulicę. Kierowcy byli tak przejęci brakiem świateł, że nie zwracali w ogóle uwagi na pieszych i stawali na zebrach.
PRZECIĄŻENIE SIECI
Dariusz Dębski, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu wyjaśnił, że kilkukrotne przerwy w działaniu sygnalizacji oraz oświetlenia ulicznego u zbiegu Malczewskiego i Wernera były spowodowane przeciążeniem sieci.
- Za każdym razem automatycznie zadziałały na dwóch fazach zabezpieczenia przelicznikowe przerywające dopływ prądu i chroniące w ten sposób sieć przed uszkodzeniem - wyjaśnia. - Po ręcznym włączeniu urządzeń zabezpieczających dopływ prądu był przywracany. Zgłosiliśmy ten problem naszemu wykonawcy, który obecnie sprawdza, co jest przyczyną przypadków przeciążenia sieci w rejonie ulicy Malczewskiego i Wernera.
KOLEJNE AWARIE
To nie koniec problemów. Wciąż nie wiadomo, dlaczego w okolicach skrzyżowania Malczewskiego i Wernera "wywalało korki". Sytuacja może się więc powtórzyć.
We wtorek rano nie działały też światła na skrzyżowaniu Wernera Mireckiego i Szarych Szeregów. Od weekendu włączone są światła pulsacyjne na skrzyżowaniu Limanowskiego i Wałowej. A u zbiegu Kościuszki i Narutowicza od strony ulicy Traugutta nie zapala się zielone światło na jednej z nitek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?