To skandal! Park w Radomiu znów jest brudny

Alejki i ławki zabrudzone ptasimi odchodami. Taki widok można zastać w radomskim Parku Kościuszki.

- Mieszkam prawie przy samym parku, dlatego często tu przychodzę. Zauważyłam ostatnio, że pojawiła się tutaj straszna liczba ptasich odchodów. Zabrudzona jest prawie cała Aleja Biskupa Chrapka. Najgorzej jest wieczorami. Czasem zdarza się, że praktycznie cała ławka jest zabrudzona i nawet nie ma jak na niej usiąść - twierdzi pani Teresa. - Wydaje mi się, że w sezonie letnim dużo pracowników jest na urlopach i nie ma kto się tym zająć. Powinno się jednak pamiętać, że ten park jest jedną z naszych wizytówek. Musimy zatem dbać o to w szczególny sposób - dodaje kobieta.

TO SEZON PRZELOTOWY

Andrzej Kielski, dyrektor Zakładu Usług Komunalnych zapewnił nas, że park jest sprzątany każdego dnia.
- Nie wprowadzaliśmy żadnych zmian w grafiku. Pracownik wyjeżdża specjalnym sprzętem, tak zwanym azorkiem, około godziny 5-6. Raz w tygodniu myte są też wszystkie ławki. Regularnie przycinamy gałęzie i kosimy trawę - mówi dyrektor. - Teraz mamy po prostu sezon przelotowy, dlatego w parku pojawia się znacznie więcej ptaków. Nie zauważyliśmy jednak, żeby były tam jakieś gniazda. Musimy po prostu przetrwać ten okres.

NIE DOKARMIAJCIE PTAKÓW!

Dyrektor Zakładu Usług Komunalnych zaapelował, żeby mieszkańcy nie dokarmiali ptaków.

- Te zwierzęta same powinny zatroszczyć się o pokarm. Jeśli my będziemy zapewniać im jedzenie, to niestety będziemy mieli problem. Ptaki nadmiernie najedzone będą nadmiernie wydalały. Zresztą przez takie dożywianie zwierzęta zapadają na wiele chorób. Kolejnym problemem są też pojawiające się w parkach szczury. A wszystko to przez pozostawianie tam resztek jedzenia i dokarmianie ptaków. Mam zatem gorącą prośbę do osób wypoczywających w parkach, żeby nie dokarmiały ptaków - zaapelował Andrzej Kielski.