Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tony śmieci zalewają teren rezerwatu „Pionki”. Zebrano ponad 420 worków śmieci

Mariusz Grotkowski
Przedstawiciele Lasów Państwowych apelują do mieszkańców Pionek i okolicznych miejscowości o zachowanie czystości w lesie. Z lewej nadleśniczy Tomasz Sot.
Przedstawiciele Lasów Państwowych apelują do mieszkańców Pionek i okolicznych miejscowości o zachowanie czystości w lesie. Z lewej nadleśniczy Tomasz Sot. pionki 24
Ponad 420 worków śmieci, sprzęt elektroniczny, elementy sanitariatów oraz meble - to wszystko zostało uprzątnięte i wywiezione na składowisko odpadów podczas akcji wycinki spróchniałych i niebezpiecznych drzew w rejonie ulicy Dębowej i Kozienickiej. Przedstawiciele Lasów Państwowych oraz Parku Krajobrazowego apelują o rozsądek i dbanie o czystość w lesie.

W poniedziałek odbyło się spotkanie z przedstawicielami Lasów Państwowych oraz Parku Krajobrazowego w sprawie zakończonej wycinki drzew wzdłuż ulicy Kozienickiej oraz Dębowej. Wycinka miała na celu usunięcie starych i spróchniałych drzew zagrażających bezpieczeństwu poruszających się mieszkańców oraz kierowców samochodów.

Nie zaśmiecajcie rezerwatu!

W trakcie spotkania, Tomasz Sot, nadleśniczy Nadleśnictwa Kozienice apelował za pośrednictwem mediów o niezaśmiecanie naturalnego krajobrazu leśnego rezerwatu „Pionki”.

- Zachęcamy za pośrednictwem mediów o dbanie o czystość w tym miejscu. Chcieliśmy zwrócić uwagę na ilość śmieci znajdujących się na terenie rezerwatu. Oczyściliśmy przed świętami cały obiekt, ale codziennie znajdujemy nowe śmieci. To jest apel, który chcieliśmy razem z Parkiem Krajobrazowym przekazać mieszkańcom Pionek i wszystkim osobom dla, których jest ważne nasze miasto. Prosimy, żeby korzystając z lasu pamiętać o tym, że nie możemy swojego środowiska tak niszczyć. Ilości śmieci, które znajdujemy codziennie są porażające – apelował nadleśniczy Tomasz Sot.

Wywożą z lasów tony śmieci

Według informacji przedstawionej przez zastępcę nadleśniczego Artura Mazura corocznie nadleśnictwo usuwa ponad 300 metrów sześciennych śmieci z terenu lasu.

Aż 30 procent śmieci pochodzi z leśnictwa „Podgóry”, znajdującego się w bezpośrednim sąsiedztwie miasta Pionki.
Roczny koszt usuwania śmieci z lasu przekracza kwotę 120 tysięcy złotych.

Podczas spotkania z mediami nadleśnictwo poinformowało, że rozważa zacieśnienie współpracy z Policją i innymi służbami, która może w niedługim czasie skutkować nakładaniem mandatów na osoby zaśmiecające las.

Konieczna wycinka drzew

Prócz tematu śmieci władze nadleśnictwa przedstawiły szczegółową informację na temat zrealizowanej wycinki drzew. Część z nich zostało pozostawionych do naturalnego rozkładu. Ogółem wycięto 127,74 metra sześciennego drzewa. 87,74 metra sześciennego drewna wywieziono z terenu rezerwatu, 40 metrów sześciennych pozostało do naturalnego rozkładu.
- Jeśli chodzi o wycinkę drzew to usunęliśmy to co stwarzało rzeczywiście zagrożenie. Według naszej opinii to jest minimum, które musieliśmy zrobić. Te drzewa, które stwarzały największe zagrożenia udało nam się usunąć – mówił podczas spotkania Artur Mazur, zastępca nadleśniczego.

Życzenia na Wielkanoc 2019. Wierszyki - śmieszne, krótkie, wielkanocne SMS

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie