Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tornistry jak ciężkie kamienie! - skarżą się rodzice uczniów

Antoni SOKOŁOWSKI [email protected]
- Pomagam dziecku nosić tornister, ale dziś sama dała sobie radę – mówi Anna Śpiewak, która odebrała już córkę Klaudię po lekcjach.
- Pomagam dziecku nosić tornister, ale dziś sama dała sobie radę – mówi Anna Śpiewak, która odebrała już córkę Klaudię po lekcjach. Antoni Sokołowski
Niektóre plecaki pierwszaków ważą nawet 4 kilogramy. W gimnazjum teczka waży już około 10 kilogramów.

Dorota Sokołowska, dyrektor radomskiej delegatury Kuratorium Oświaty:

- Nasi wizytatorzy, przy okazji sprawdzania innych rzeczy w placówce zwracają uwagę, czy w szkole są szafki lub regały do przechowywania rzeczy uczniów. Muszę powiedzieć, że ma je coraz więcej szkół w naszym regionie.

- Zuzi trzeba jeszcze pomóc przynieść tornister do szkoły – mówi jej tata Rafał Wojewoda, który odprowadza córkę do szkoły podstawowej numer 13 w Ra
- Zuzi trzeba jeszcze pomóc przynieść tornister do szkoły – mówi jej tata Rafał Wojewoda, który odprowadza córkę do szkoły podstawowej numer 13 w Radomiu. Antoni Sokołowski

- Zuzi trzeba jeszcze pomóc przynieść tornister do szkoły - mówi jej tata Rafał Wojewoda, który odprowadza córkę do szkoły podstawowej numer 13 w Radomiu.
(fot. Antoni Sokołowski)

Niejedna mama ucznia zasapie się, zanim pokona kilkaset metrów drogi i doniesie kilkukilogramowy tornister swojego dziecka do szkoły. A jak z takim ciężarem mają radzić sobie maluchy?

Ośmioletni Janek z II klasy podstawówki w Radomiu nosi nie tylko tornister, ale czasami strój na basen, kanapki, a także dodatkowe podręczniki. - Po lekcjach mam jeszcze angielski - mówi chłopiec.

ZA KRUCHY KRĘGOSŁUP

Nie tylko Janek dźwiga każdego dnia wypakowany tornister do szkoły. Większość dzieci także taszczy na lekcje ciężkie torby. Jeśli ktoś myśli, że dotyczy to dzieci z podstawówki, to się myli. Tak samo duże plecaki mają gimnazjaliści.

- Pewnego dnia postanowiłem zważyć torbę mojej córki z I klasy gimnazjum. Okazało się, że jej tornister ważył ponad dziewięć kilogramów, a moja Ola jest właśnie w okresie dojrzewania: to wysoka i krucha dziewczyna. Jej kręgosłup ciężko znosi taki ciężar - mówi pan Zbyszek z Radomia.

Każdemu dziecku, które chodzi z przeładowanym tornistrem, grożą wady postawy, skrzywienia kręgosłupa i uszkodzenie dysku. Przeciążone plecaki powodują nadmierne obciążenia kręgosłupa, który u dzieci jest jeszcze bardzo plastyczny.

CO JEST W TORNISTRACH?

Wielu uczniów dźwiga nie tylko książki. Przeciętny radomski uczeń ma w torbie, oprócz książek i zeszytów, tak zwane ćwiczeniówki, piórnik z pełnym wyposażeniem, jakiś notes, napój w szklanej lub plastikowej butelce, album, worek ze strojem sportowym. Jest też drugie śniadanie, czasami farby, nawet ulubiona maskotka, która też trochę waży. Nierzadko jest to też sweter upchany na siłę, by dziecko nie zmarzło.

- Zdarza się, że uczeń nie wyjmuje lektury z tornistra przez tydzień, choć powinien. Rodzice nie kontrolują swych dzieci - uważa jedna z nauczycielek.

MĄDRZE PAKOWAĆ

Najczęściej sami nauczyciele, zwłaszcza w młodszych klasach, przypominają, co dzieci mają przynieść na następny dzień na lekcje. Wszystko po to, by nie musiały codziennie nosić całego kompletu książek.

- Do wielu przedmiotów podręczniki są dzielone na części. W ten sposób do teczki można włożyć mniejszy ciężar. Zachęcamy też uczniów, by nie nosili rzeczy i książek, których nie potrzeba - potwierdza Tadeusz Ozimek, dyrektor szkoły podstawowej numer 13 w Radomiu.

NIE MA PRZEPISÓW

W Polsce nie ma jednak żadnych przepisów, które określałyby maksymalną wagę uczniowskich plecaków. Państwowa Inspekcja Sanitarna przyjęła masę trzech kilogramów jako dopuszczalny ciężar tornistrów noszonych przez uczniów klas I-III szkoły podstawowej. Tak jest w teorii, bo w praktyce uczniowie często dźwigają nawet dwa razy tyle.

Ministerstwo Edukacji Narodowej wydało rozporządzenie, by nie dźwigać wielu rzeczy niepotrzebnie. - W szkole nie muszą stać zamykane szafki, wystarczy, by była to jedna szafa, półka, czy regał dla wszystkich uczniów. Tam można zostawić strój na wychowanie fizyczne, na basen, czy przybory na zajęcia plastyczne - usłyszeliśmy w biurze prasowym ministerstwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie