Tragiczny wypadek pod Nowym Miastem nad Pilicą. Zginął młody kierowca audi, jego samochód wbił się w drzewo

- Drogą z kierunku Kielc do Nowego Miasta jechał samochód osobowy audi kierowany przez mieszkańca powiatu przysuskiego. W pewnym momencie, z nieznanych do tej pory przyczyn, samochód wypadł na łuku drogi – informuje nas komisarz Agnieszka Wójcik, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grojcu.

Samochód zjechał najpierw na pobocze drogi, potem wpadł do rowu, tam dachował i uderzył w drzewo. Na miejsce przyjechały służby ratunkowe, także policja i strażacy.

- Po dojechaniu na miejsce pierwszego zastępu zastano rozbity samochód osobowy który uderzył w drzewo. W aucie znajdował się zakleszczony kierowca, w pierwszej kolejności ratownik dotarł do osoby poszkodowanej przez przednią szybę, oceniając funkcję życiowe, równocześnie przygotowany był ciężki sprzęt hydrauliczny, za pomocą którego rozcinaliśmy kolejne elementy karoserii by uwolnić osobę. Po dokonaniu dostępu za pomocą deski ortopedycznej ewakuowaliśmy poszkodowanego poza pojazd gdzie zaczęliśmy Resuscytacje krążeniowo-oddechowa, mimo heroicznej wręcz akcji ratowniczej i wielkiego wysiłku naszych strażaków i ratowników niestety nie udało się uratować poszkodowanego – relacjonują strażacy z Nowego Miasta nad Pilicą.

Mężczyzna sam podróżował samochodem. Przez pewien czas droga była zablokowana. Trwa postępowanie wyjaśniające przyczyny tragedii. Działania ratownicze zakończyły się około godziny 11.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Zobacz też: 28-latek driftował na rondzie w Radomiu. Został zatrzymany