Trawiasta dżungla na poboczach "dwunastki" w Zwoleniu

W wielu miastach sezon na koszenie traw już się rozpoczął. Również w Zwoleniu. Z jednym wyjątkiem, gąszcze rosną wzdłuż drogi krajowej numer 12. - Trawy są tak wysokie, że ciężko przejść, poza tym okropnie to wygląda - mówi jedna z mieszkanek Zwolenia, która zadzwoniła do naszej redakcji.

Problem jest również z gałęziami drzew rosnących przy Wojska Polskiego. - Przy blokach i aptece pod Wagą trzeba się schylić, żeby przejść - denerwuje się nasza czytelniczka.

Kiedy kobieta próbowała się dowiedzieć zwoleńskim rejonie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad dlaczego trawy nie są skoszone usłyszała, że zgodnie z odgórnym nakazem koszenie zacznie się dopiero na początku czerwca.

- Cały Zwoleń już pięknie wykoszony, tylko przy "krajówce" paskudnie to wygląda, co to za głupi pomysł z tym czekaniem do czerwca - irytuje się kobieta.

Małgorzata Tarnowska z warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała nas, że opóźnienie związane jest z długą zimą.

- Z uwagi na to, iż okres zimowy się w tym roku przedłużył, sezon letniego utrzymania dróg dopiero został rozpoczęty - wyjaśnia. - Niedawno zostało zakończone sprzątanie pasa drogowego. Jest to standardowe działanie przed rozpoczęciem koszenia.

Jak dodała, z uwagi na długi weekend, GDDKiA chce zachować pełen przekrój drogi bez występowania utrudnień spowodowanych zawężeniem jezdni. - Dlatego koszenie rozpocznie się z początkiem czerwca - tłumaczy.

Przycinanie gałęzi jest zadaniem przekazywanym do realizacji odrębnym zleceniem i nie wchodzi w skład prac związanych z koszeniem.

- Codzienne patrole dróg krajowych nie wykazały problemu czy też niebezpieczeństwa wywołanego zwisającymi gałęziami w pasie drogowym - dodaje Małgorzata Tarnowska.