Trener Broni może zaskoczyć ze składem. Pilica jedzie na ostrą walkę

W sobotę o godz. 13, Broń na własnym boisku zagra z Zawiszą Rzgów. Goście zajmują 18 lokatę, jeszcze w tym sezonie nie wygrali na wyjeździe. Radomianie właśnie z przeciwnikami z dołu tabeli, często się w ostatnim czasie potykali i tracili punkty. Dlatego trener Tomasz Dziubiński przestrzega swoich podopiecznych przed lekceważeniem rywala.
WRESZCIE W KOMPLECIE
Piłkarze Broni wreszcie po raz pierwszy od dłuższego czasu zagrają w komplecie. Wszyscy się wykurowali. Do drużyny po prawie miesięcznej przerwie dołączył też Mikołaj Skórnicki.
- Mam w zespole sześciu zawodników, których latem ściągnąłem do drużyny. W ostatnim czasie prezentowali różną formę. Chcę się przekonać, że są nam potrzebni, że dokonałem dobrego wyboru, dlatego każdy z nich wyjdzie w podstawowym składzie - mówi trener Broni, Tomasz Dziubiński.
W bramce zagra Kevin McMullen, a za Norberta Rdzanka na prawej obronie wystąpi Paweł Ankurowski. W środku pomocy od pierwszych minut wystąpi Aijibola Oshikoja, zaś z przodu wyjdzie duet napastników, Łukasz Ślifirczyk, Mariusz Marczak.
SASAL INNYM RAZEM
- Na pewno będę oszczędzał zawodników z rocznika 1995, bo w niedzielę mają oni zagrać w bardzo ważnym meczu Centralnej Ligi Juniorów z ŁKS Łódź - mówi Dziubiński.
Na ławce rezerwowych rozpocznie swój mecz Przemysław Nogaj, Michał Modzelewski, Przemysław Wicik i Jakub Chrzanowski. Tym ostatnim zainteresowany jest trener kadry narodowej do lat 19, Marcin Sasal. Miał przyjechać na mecz obserwować Chrzanowskiego, ale zapowiedział się na mocniejszego przeciwnika. Prawdopodobnie przyjedzie 31 października na mecz Broni z Legią II Warszawa.
WALECZNA "ŻYRKA"
Pilica Białobrzegi o godz. 15 zagra w Żyrardowie z miejscową Żyrardowianką. Obie drużyny w poprzednim sezonie grały w czwartej lidze. Wówczas Pilica zajęła pierwsze miejsce, a popularna "Żyrka" awansowała.
W zespole Pilicy nie zagra pięciu kontuzjowanych zawodników: Marek Gołębiewski, Arkadiusz Oziewicz, Damian Rożej, Kamil Matulka i Łukasz Jasikowski. Również miejscowi zagrają bez trzech graczy, którzy muszą pauzować za czerwone kartki. Nie wystąpią Kacper Bargieł, Rafał Białecki i Bartosz Drożdżał.
- Wiem, że Żyrardowianka gra bardzo ostro i czeka nas ciężki pojedynek. Mam nadzieję, że w tych wszystkich problemach kadrowych, będziemy znowu zespołem i poradzimy sobie - mówi Jacek Kacprzak, szkoleniowiec Pilicy.