W środę od samego rana dzwonili do nas zdenerwowani mieszkańcy Domaniowa. - Wciąż pada i zalewa nam posesje - mówili. -Strażacy pompują wodę z jednych działek a ta spływa na nasze posesje.
Według relacji mieszkańców strażacy pompują wodę już od północy.
- Tylko, że wypompowują wodę z jednych posesji, a ta spływa akurat na nasze i to my najbardziej jesteśmy poszkodowani - twierdzą gospodarze posesji numer 8.
To już kolejna taka sytuacja w Domaniowie. Poprzednie podtopienia były tam 19 lipca.
- Też nas wtedy pozalewało - mówi pani Irena, jedna z mieszkanek Domaniowa. - Teraz strażacy wciąż pompują wodę, a efektu żadnego nie ma. Woda wciąż leci na mnie z trzech posesji.
Jak twierdzą mieszkańcy akcję utrudnia brak rowów odwadniających.
- Jest nowa szosa, ale brakuje rowów. To gdzie ta woda ma spływać?- rozkładają ręce.
Alina Szczęśniak, sekretarz gminy Przytyk poinformowała nas, że na miejscu wciąż pracują strażacy, którzy wypompowują wodę.
- Działają na bieżąco - mówi sekretarz. - Winny tej sytuacji jest wysoki poziom wód gruntowych. Zima była bardzo sroga, a teraz mamy bardzo obfite opady deszczu.
Łukasz Szymański, rzecznik radomskiej straży pożarnej poinformował nas, że na miejscu pracują już tylko strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej Domaniów.
- Inne jednostki zostały już odwołane, więc wygląda na to, że sytuacja została opanowana - dodał rzecznik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?