Turniej Partnerstwa Regionalnego w Kozienicach. Siatkarze Enei Czarnych Radom na trzecim miejscu w imprezie. Zobacz zdjęcia

Wyniki Enei Czarnych
Półfinał: Enea Czarni Radom – PSG Stal Nysa 2:3.
Sety: 25:23, 16:25, 25:17, 22:25, 8:15.
Czarni: Gniecki, Meljanac, Rajsner, Kufka, Piotrowski, Formela, Nowowsiak (libero)

Mecz o 3. miejsce: Enea Czarni Radom – Ślepsk Malow Suwałki 3:1
Sety: 25:20, 25:27, 25:20, 25:18.
Czarni: Gniecki, Gomułka, Rajsner, Ostrowski, Buszek, Formela, Nowowsiak (libero).

W turnieju wystąpili plusligowcy. czyli zespoły z rodzimej elity. W pierwszym dniu zmagań Partnerstwa Regionalnego Czarni 2023 w Kozienicach odbyły się dwa mecze.

Na otwarcie Bogdanka LUK Lublin wygrała ze Ślepskiem Malow Suwałki. Gracze z lubelskiego pokonali przeciwników bez straty seta. Tymczasem w drugim pojedynku Enea Czarni rywalizowali ze Stalą Nysa. Podopieczni trenera Pawła Woickiego stoczyli zacięty bój, ale ostatecznie przegrali po tie breaku.

- To było dobre sparingowe widowisko. Oba zespoły mają wiele do poprawy, ale jest to normalne w okresie przygotowań. Było sporo walki, lepszych i gorszych akcji. Stal okazała się skuteczniejsza. W Czarnych podobała mi się gra niektórych siatkarzy, ale personalia zostawię dla siebie i dla naszego sztabu szkoleniowego

– skomentował dla Echa Dnia Robert Prygiel, wychowanek Czarnych, a obecnie prezes Stali.

W secie otwarcia radomianie pokonali rywali na przewagi. Potem gra obu zespołów falowała. Od dobrej gry zespołu z Nysy, po wybitną Czarnych. Ostatecznie oba zespoły dobrnęły do tie – breaka, który zakończył się wygraną Stali.

- To oczywiście był mecz towarzyski, ale zawsze jest dobrze wygrać spotkanie. Nie chcę oceniać żadnej z drużyn. Na to przyjdzie czas już w rozgrywkach mistrzowskich

– dodał prezes Prygiel.

Tymczasem w drugim dniu turnieju odbyły się mecze o miejsca. Najpierw w hali Kozienickiego Centrum Rekreacji i Sportu przy ulicy Głowaczowskiej kibice oglądali starcie o trzecie miejsce w imprezie. Czarni podejmowali Ślepska i ograli zespół z polskiego bieguna zimna. Po trzech setach radomianie wygrywali 2:1, a w czwartej odsłonie było już 20:14. Ekipa trenera Woickiego dowiozła przewagę, zwyciężając po czterosetowym boju. Mimo, że miejscowi popełniali błędy, to i tak zapracowali na sukces.

- To były mecze sparingowe, ale są w tym okresie przygotowawczym wybitnie ważne. Wiemy co jest do poprawy, czym musimy się zająć na treningach, aby polepszyć naszą grę. Uważam, że o ile wyniki były sprawą drugorzędną, to już analiza naszej gry, nasze poczynania, czy też eliminowanie błędów są jak najbardziej potrzebne

- powiedział Krzysztof Michalski, drugi szkoleniowiec radomian.
Turniej wygrali siatkarze Bogdanki Lublin, którzy 3:0 pokonali Stal Nysę.

Tymczasem przed Czarnymi kolejne gry sparingowe. W środę 4 października radomscy przedstawiciele w PlusLidze zmierzą się towarzysko na wyjeździe z Asseco Resovią Rzeszów, a w dniach 7-8 października zespół trenera Woickiego weźmie udział w Memoriale Józefa Gajewskiego w Suwałkach. Wojskowi zagrają tam ponownie ze Ślepskiem oraz Bogdanką, a także Treflem Gdańsk.

Zobacz też: