Chodnik przy południowej stronie ulicy Sienkiewicza, na odcinku od Prusa do 25 Czerwca, od jezdni oddziela trawnik. Stoi taż znak "zakaz zatrzymywania się i postoju". Codziennie jednak na trotuarze stało tam kilka samochodów. Aby tam zaparkować, musieli wjechać na chodnik przez przejście dla pieszych, co również jest zabronione.
Tymczasem po drugiej stronie ulicy zatoki parkingowe są niemal puste. Tam jednak trzeba kupić bilet parkingowy.
Strażnicy z patrolu blokadowego kilka razy upominali właścicieli aut, ale nie przynosiło to żadnego skutku. Mundurowi postanowili więc na koła pojazdów założyć blokady.
Okazało się, że blokady nie będą potrzebne. Kiedy tylko Straż Miejska pojawiła się na miejscu, kierowcy błyskawicznie wyszli z pobliskich sklepów i punktów usługowych. Kiedy strażnicy sprawdzali dokumenty jednego z kierowców, inna kobieta próbowała odjechać z chodnika, myśląc, że nikt tego nie zauważy. Radiowóz zablokował jej drogę kiedy akurat wyjeżdżała na jezdnię przez przejście dla pieszych. To był dowód na popełnienie kolejnego wykroczenia.
Mundurowi wystawili cztery mandaty za nieprawidłowe parkowanie. Pouczona została właścicielka jednego auta. Okazało się, że jest w zaawansowane ciąży.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
