W poniedziałek około godziny 18 w miejscowości Wólka Gonciarska w gmina Kazanów mieszkanka Lipska kierując fordem escortem została nagle uderzona przez wyjeżdżający z posesji ciągnik. Traktorzysta nie zatrzymał się i odjechał.
O sprawie dowiedziała się zwoleńska policja. Funkcjonariusze szybko ustalili, że ciągnik może znajdować na jednej z posesji w tej samej miejscowości. Sygnał okazał się prawdziwy - uszkodzony traktor stal w garażu, nie było natomiast jego właściciela. Policjanci zaczęli sprawdzać pomieszczenia gospodarcze, w tym stodołę, znajdując w niej ukrywającego się w sianie 39-letniego mężczyznę. Był to sprawca kolizji.
- Mężczyzna był pijany, badanie wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jak się okazało już wcześniej miał zatrzymane prawo jazdy za kierowanie w stanie nietrzeźwości - informował Waldemar Kucharczyk, oficer prasowy zwoleńskiej policji.
Traktorzysta został zatrzymany w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty i odpowie przed sądem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?