Policjanci radomskiej "drogówki" zatrzymali kierowcę po pościgu, który nie zatrzymał się do kontroli. Okazało się, że był pijany.
Do zdarzenia doszło w piątek po południu w okolicach miejscowości Lesiów. Policjanci zauważyli pojazd marki toyota, który chcieli zatrzymać do kontroli.
- Kierowca jednak nie zwracał uwagi na polecenia policjantów, nie zastosował się do sygnałów świetlno-dźwiękowych i zaczął uciekać - relacjonuje Justyna Leszczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu. Wyłączając światła miał nadzieję, że zgubi patrol w lesie.
Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali jednak kierowcę, którym okazał się 49-letni mieszkaniec powiatu radomskiego. Miał powód by unikać kontroli: ponad pół promila alkoholu w organizmie. Teraz odpowie za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?