Chłopak mieszka w gminie Głowaczów, uczy się w Radomiu i tu został zatrzymany we wtorek. Kozienicka policja zarzuciła mu dokonanie w 2008 roku co najmniej trzech kradzieży torebek metodą "na wyrwę". Sprawca działał zwykle rano w odludnych miejscach, jego ofiarami były idące do pracy kobiety. 17-latek trafił do policyjnej izby dziecka, teraz jego sprawą zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich.
Drugim zatrzymanym tego samego dnia był inny, dorosły mieszkaniec gminy Głowaczów, który zdaniem policji sprzedawał ukradzione przez 17-latka przedmioty. Przedstawiono mu zarzut paserstwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?